Facebookowi oszuści?

Nie mówi się chętnych a gościnnych … w kroku

1 polubienie

Twoje okolice mam po drodze. Jak się będę wybierał, dam znać. Może jakiegoś grilla zmontujemy. Z pustymi łapskami nie przyjadę, możesz być spokojny …

1 polubienie

To nie tylko tam.

Ja zapraszam i to z całą swiadomością. Miejsce do spania jest, grill jutro zrobię fotkę teść zrobił zajebistego.

2 polubienia

wiem wiele było takich miejcowości.

1 polubienie

Jak się będziesz wybierał do Berlina to też się zamelduj …

Nie koczuj gdzieś w namiotach … :grin:

2 polubienia

Mógłbym wiele miejsc wymienić, gdzie było Eldorado. :innocent:

1 polubienie

Mam kampervana więc jak co w aucie śpię

Trzeba będzie śledzić newsy z lokalnej prasy kujawsko pom…
Ze spotkania takich waryjotów musi coś wyniknąć :stuck_out_tongue_winking_eye:

5 polubień

to prawda
Prawie mnie wciągneli w układy…
No młody byłem

1 polubienie

I znów nas śledzą:)

4 polubienia

:rofl::rofl::rofl::rofl:

1 polubienie

Tylko nie waryjoty, tylko nie waryjoty…! A może i masz rację, że waryjoty? :rofl: @efka

2 polubienia

Waryjot, to komplement :slightly_smiling_face:

1 polubienie

A piwo u mnie dla przyjaciół zawsze jest.

1 polubienie

Pożyjemy, zobaczymy. Ale ja już się nastawiłem. Na hasło, jak będę w kraju, odpalam auto i jadę. Z okolic Szczecina, więc niezbyt daleko.

1 polubienie

Piwo u mnie zawsze jest. A jak zabraknie jest sklep 7 km dalej. W miejscowym nie kupuję bo 1 drogo
2 ploty roznoszą
3 mały wybór.

1 polubienie

O to się Ty już nie martw. Z pustemi rękami nie mam zwyczaju przyjeżdżać.

1 polubienie

Ja się nie martwię

1 polubienie

to jak co kop nogą w drzwi:)

1 polubienie