Nie m, nie dam sie wrobić w to slowo tato to tato, nie ojciec
Muzykant to jakieś stare słowo, wcale nie brzmi jak profesja, tylko jak jakieś obiegowe określenie. Na siłę ktoś próbuje nas uszczęśliwiać. Ciekawe kto dorwał się do tych zmian. Rozumiem, jeśli pojawia się taka potrzeba, ale jeśli ludzie sobie świetnie radzili, to dlaczego nagle na przełomie roku 2023/2024 coś się wprowadza? chyba, żeby utrudnić życie uczniom i polonistom.
2 polubienia
Nie wiem, ale zyjac jako migrant(ka), to rozmawiac trzeba, a ortografia i puryzmy jezykowe to dla innych. Narzucanie feminizmow? Przejściowe utrudnienie.
Nie sądzę, że przejściowe utrudnienie. Trzeba być ekspertem będąc polonistą. Tu i teraz. Chyba, że dwie formy będą dopuszczalne.
edytuj ten cytat, bo zauważyłam, że w pierwotnej wersji zjadłam literkę c “chyba” za słabo nacisnęłam klawisz.
1 polubienie
Balaganiarstwo językowe? W UE jest oficjalnych 27? Jak nie lepiej, konia z rzędem jesli znajdziesz kogos, kto zna wszystkie?
Może nie oglądasz polskiej TV, więc Ciebie to nie razi, ale mnie bardzo… To jest tak, że żyjesz sobie normalnie, a nagle budzisz się i okazuje się, że nie umiesz mówić.
2 polubienia
Jestem w Polsce. Telewizor i kablówkę Mam telewizje i ich formaty? Dobry pomysł i powielanie tego w nieskończoność?
Jakos wytrzymuję.
Co do polskiego? Jestem Lem- oniada. Czyli neologizmy mi zycia nie utrudniają. Ale niech to ma jakis sens?
Ruchaczem albo jebaką. 
1 polubienie