Jesli to prawda to bedzie jak w komunizmie.Co zresztą po ostatniej dekadzie z okladem,wcale mnie nie dziwi.Nie mam słów by opisac swe obrzydzenie.
Literatura tez juz to przerabiała.Nobel dla Jelinek czy tej feministycznej nudziary Alice Munro to najlepsze dowody.
Rece mi sie trzęsą ale przeczytałem do końca.
Moja ukochana ze sztuk wszelakich,kończy sie.
Czasem mam wrazenie ze wiem co mieli na mysli The Who w utworze “My Generation”.Lub Beksiński kończąc ze sobą przed czasem…
To nie Akademia chce tylko LGBT i czarni, od dawna wywierają naciski żeby „sprawiedliwie” dostawali więcej nagród - ma być równo i jednakowo - bez względu na talent 
Pytanie,na ile to bedzie skuteczne.Zachód znany jest z tchórzostwa i politycznej poprawnosci.Ale zeby az posuwac sie do takiego nowożytnego stalinizmu???
W PRL, zdający na studia dostawali dodatkowe punkty za pochodzenie, czyli, jak ktoś pochodził z rodziny chłopskiej lub robotniczej miał dużo większe szanse dostać się na uczelnię. Biło to w utalentowanych, zdolnych kandydatów, bo te punkty ich często eliminowały.
Na „szczęście” rynek zweryfikuje bardzo szybko te produkcje i kilka porażek finansowych sprowadzi ich na właściwe tory…a może to będzie szansa dla małych, niezależnych wytwórni filmowych które mają w dupie Oscary i całą akademie ?
Wystarczy więc nakręcić film o kilku niepełnosprawnych gejach Azjatach i upośledzonych umysłowo czarnoskórych transseksualistach, no i Oscar murowany!!
Tak,oczywiście.
Niemniej kto bedzie to rozprowadzał?Wyobrażasz sobie filmy Jima Jarmusha w multipleksach?
Ale gdyby,GDYBY to mialo zaprocentowac powstaniem na powrót małych,niezależnych kin,paradoksalnie juz bym sie cieszył.
Wygląda to jednak tak ze nastepnym krokiem bedzie jak w stalinizmie lub…w Fahrenheit 451…Policja przyjdzie do domu sprawdzic co oglądasz lub czytasz.
Komuna jedno jednak ma imie.I tylko węszy uśpiona by tylko znalezć szczeline w Twoim zyciu by sie w nią wtrynić 
Byly juz takie próby ale głośno mówiono o tym stosunkowo rzadko.Teraz z partyjnym nakazem do walki z reakcją ruszą zastepy “mlodych zagniewanych"scoorvysynoov,zwanych dzisiaj"aktywistami”.
Gonciarz się ciekawie wypowiada …
A ja jestem za tym aby były osobne rozgrywki koszykówki dla zawodników poniżej 170 cm.
Przeczytałem wytyczne i jestem w szoku! Jak można coś takiego wymyślić? A jeżeli kobieta nie pasuje do fabuły filmu? To trzeba ją na siłę tam wsadzać? A co z westernami, jeśli komuś przyjdzie ochota jeszcze takie kręcić? Co prawda właśnie tam w historii filmu były największe przekłamania, bo nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę, ze 30-40% ludzi wypasających bydło wówczas w USA (czyli tzw. kowbojów) było… Murzynami! A czy widział ktoś kiedyś w westernie Murzyna na koniu? Ja nie.
Ale narzucanie takich standardów jest zabijaniem kina.
Widziałem. Django XD
To nie jest klasyczny western
Bo Tarantino xd
Ale to dobry film.
A ja, naiwna, myślałam, że nagrody dostaje się za twórczość, a nie przynalezność ;(
Pie… w bambosz, a ja chce dobrych filmow.
Juz tzw. Osacar dla filmu potrafi mnie dosc skutecznie zniechecic do oglądania, a teraz po prostu zrezygnuje z zawracania sobie glowy tym cyrkiem.
Jest na swiecie wiele innych festiwali filmowych, moze nie tak okrzyczanych i nie made in USA gdzie mozna upolowac jeszcze perelki i swieze spojrzenie na kino, wiec pustki nie odczuje. Skonczy sie tym czym koncza sie wszystkie proby cenzury - do dobrego tonu bedzie malezalo nie interesowac sie tym chlamem, “akademia filmowa” moze nie zemrze smiercia naturalna, ale bedzie gdzies wegetowac nagradzajac “filmy” dla roznego rodzaju gett.
I oby tak sie stalo.
Tarantino to ewenement.
Mozna go lubic albo nie, ale obojetny nie bywa.
Ma glowe do pastiszy filmowych - jednak wymaga przygotowania teoretycznego jesli chodzi o znajomosc filmow i to niekoniecznie amerykanskich.
Nie aktywista a mlodziezowka partyjna…