Gdyby powierzono mnie stanowisko doradcy ds. koronawirusa i zdrowia,

Widocznie nie wiesz, kto przeciągnął na stronę Solidarności kilka milionów wahających się pracowników polskich zakładów pracy przed wyborami 04-06-1989, co zmieniło ludzki świat, ani kto odsunął od rządzenia PiS w wyborach 21-10-2007, co uratowało Polskę przed pójściem z torbami podczas kryzysu światowego kapitalizmu z lat 2008/9, szukającego jakieś frajerskie państwo, które można by puścić z torbami… A PiS było wtedy pewne, że tamte wybory wygra w cuglach.

Dobra, zacznij od początku.
To w końcu kiedy oddzieliles światło od ciemności?

2 polubienia

Na początku był harmonik…

1 polubienie

Zaangażowałem się konstruktywnie po stronie demokratyzacji życia w Polsce, aby można było demokratycznie wybierać najlepsze programy, i najlepsze ekipy do ich realizacji.

Sądząc po skutkach to moze lepiej, zebys sie wtedy nie angazowal?

1 polubienie

Może masz rację, choć tamten system też był pełen wad, ale chciałem sprawdzić, ile jednostka jest w stanie uczynić…

Realną zmianą był wybór Karola Wojtyły na papieża i poparcie Mu udzielone przez Zachód. Marksistowski Układ Warszawski to militarnie była potęga, przy której opór społeczeństwa polskiego był śmiesznością. Ale zbyt późno marksiści pojęli, że ekonomicznie nie dadzą sobie rady w rywalizacji z Zachodem.

  1. Lekkostrawna dieta, dużo witamin, ok: ale głodzenie się i spożywanie płynów tylko w razie “konieczności” to coś, z czego ani układ immunologiczny, ani w ogóle organizm nie byłyby zadowolone.
  2. Naprawdę ludzie nieszczepieni i niezbijający gorączki są odporni na koronawirusy?
  3. Lekarze i farmaceuci generalnie też raczej nie zalecają zbijania gorączki, DOPÓKI nie wejdzie ona na pewien poziom bliski zagrożeniu życia. Zbijanie 38 czy nawet 38,5 stopni to głupota, bo utrudnia się działanie własnemu organizmowi. ALE zbijanie gorączki rzędu 39,5-40 stopni już jest konieczne, bo jak się zapędzi i podniesie jeszcze trochę, to się przekręcisz :slight_smile:
  4. Ale heloł, mówimy o wirusie powodującym chorobę o stopniu ciężkości pokroju bliżej grypy niż czarnej ospy, a przez całą tę medialną nagonkę ludzie zachowują się, jakby chodziło o to drugie, najlepsze, że w środku sezonu grypowego i grypa jest super, “mało groźna i nie trzeba się nią przejmować”, a koronawirus z Chin to “śmiertelnie niezbezpieczny twór” wg niektórych mediów… (taka rozkmina po przeczytaniu wczoraj czy przedwczoraj artykułu o “śmiertelnym wirusie”, “śmiertelnie niebezpiecznej chorobie”, “ogromnym niebezoieczeństwie” itd. z puentą “na szczęście okazało się, że ten akurat pacjent miał tylko grypę”…która, kur…, jest w podobnym stopniu niebezpieczna)
3 polubienia

Najbardziej mi pasują “rozgrzewające płyny”! :grinning:

1 polubienie

:rofl: :rofl: :rofl:

Nie byłyby one konieczne, ale mógłbym w nich ustąpić patologicznemu gatunkowi ludzkiemu…

Nie bądź taka do przodu, @elsie

1 polubienie

Nie, @witch, obchodziłbym się z ludźmi delikatnie jak z jajkami, aby nikogo nie skrzywdzić, aby nikt nie cierpiał.

Wolę do przodu niż w tył… :sweat_smile:

1 polubienie