nie chcące chodzić do szkoły, aby uczyć się cywilizowanego życia, budowy dróg, aut, motocykli, wycinania lasów i uprawy zbóż, hodowli świń i łowienia ryb, to co zrobilibyście?
Hmmm, nie wiem, czy nawet jakbym znalazla odpowiedniego “tatusia” to cos by z tego wyszlo…
Lalbym pasem jak prawdziwy rodzic.
A przecież to byłoby bardziej harmonijne dziecko, niż te cywilizowane.
A sorry pomyliłem sprawy… Piszemy o harmonijnosci No tak… Bardzo bym się cieszyl, że mam takie harmonijne dziecko i pozwoliłbym mu skakać po drzewach.
Nie zawsze dziecko spełnia oczekiwania rodziców, ale dziecko, to dziecko. Kocha się je takim, jakie jest.
Ala najpierw musialbys posadzic las!!!
Gibbon, to ma klawe życie
bo se wstaje już o świcie,
otóż, on z samego rana
z apetytem żre banana.
On po drzewach sobie skacze,
śmieje się, a więc nie płacze…
Tak z konarka na konarek,
niepotrzebny mu zegarek.
Harmonijny ten gibbonek
znalazł w dżungli srebrny dzwonek
dzwonił sobie do wieczora,
aż na spanie przyszła pora.
A najlepsze będzie teraz,
bo zjawiła się pantera.
Bardzo głodna ona była,
więc gibbonka se spożyła.
Takie smutne zakończenie… Buuuu…uuu…uu
A już zdążyłam gibbonka polubić
Nie ma co tu w rozpacz wpadać
Każdy musi coś pojadać.
Zakończenie, puenta, raczej powinna być taka:
więc zestarzałego, schorowanego gibbona harmonijnie se spożyła.
Taki miły był gibbonek
Wesolutki jak skowronek.
A pantera wredna była
Więc gibbonka… zjadła
Gust pantera taki miała,
tylko w młodych gustowała.
Aborcja eugeniczna
A panterka wredna byla.
Wiec gibbonka wpi…lila))
Ale to by musialo znaczyc,ze bylem tak nawalony,ze malpe przelecialem)))
@birbant
@joko
@Leone_Marco
i inni
Tu mi sie przypomina kawal taki:
Babcia opowiada wnuczkowi bajke i konczy
…i wilk zjadl cielatko, bo bylo niegrzeczne
A na to wnuczek:
A jak by bylo grzeczne to my bysmy je zjedli (?)
Czyli z nawalanie uwazac trza!!!