Ja już byłem w kwietniu. Może jeszcze wyskoczymy przed końcem czerwca gdzieś na tydzień i pewnie w październiku na tydzień do dziesięciu dni. Te kwietniowe to planowałem ponad pół roku, ale reszta na razie niezaplanowana.
Jak mi zdrowie pozwoli, to planuję konno po Mongolii się przejechać, ale to nie w tym roku.
Zostajesz na „słonecznej” wyspie czy gdzieś jedziesz kolego?
vw 131 koni transporter. wiem psuje się ale choć mocny
U mnie był już jeden planowany, drugi, krótki wypad na tydzień do Polski-nieplanowany, za 2 tyg jedziemy na Ukrainę - nieplanowane a potem już tylko dwa wyjazdy, oba planowane
Wszystko się psuje, zależy jak się trafi Hej przygodo !!!
Grubo…a co koń na to?
Ale to auto do zabawy:)
Koń jeszcze nic nie wie, a kopać się z nim nie mam zamiaru. Bo na zdrowie by mi to nie wyszło.
Wiem, że w tym roku w sierpniu skrzyżuję swe drogi z przyjaciółmi w Polsce.
Jasne ,że tak, mam już zaklepaną pracę sezonową w hipermarkecie na dziale mrożonek :) Witaj @Pitbull
Hejka
Ty taki szczęśliwy, że chyba wakacje w Emiratach zaplanowałeś :)
Mrozisz krew w żyłach.
Ja na konia nie za bardzo się nadaję (gabaryty takie, że tylko muł lub wielbłąd może mnie nosić)
Ale ten łeb obok Twojego posta to jakby do tematu pasował.
Bo ja królowa śniegu, taka z czworaków królowa hahaha
Ha ha ha Ale tylko na tydzień