Po co sie zaglebiac i wglebiac w szczegoly.
Przeciwko urzednikowi toczy sie postepowanie dyscyplinarne w takiej sprawie a zostaje dyrektorem w ministerstwie. Takie zycie.
Sądy sa podobno niezależne…
1 polubienie
I to w jakim rządzie, trzeba dodać, czysta korupcja wszystkiego.
1 polubienie
Kwestia mafii prawniczo sadowniczej to ciagnie się od powojnia, czyli wczesnego PRL.
To juz kolejne pokalenia Ziobro sam niewiele by zdzialal, ale trafil na podatny grunt.
1 polubienie
Sąd sądem ale sprawiedliwość musi być po stronie silniejszego
1 polubienie