Za 5 dni najważniejsze wybory na świecie. Być albo nie być dla Ukrainy, krajów bałtyckich, Tajwanu, bliskiego wschodu.
Kto powinien zawładnąć połową świata i Ameryką przy okazji?
Za 5 dni najważniejsze wybory na świecie. Być albo nie być dla Ukrainy, krajów bałtyckich, Tajwanu, bliskiego wschodu.
Kto powinien zawładnąć połową świata i Ameryką przy okazji?
Wolalabym Harris, ale nie mam na to wplywu.
Ale polskie jaja juz się zaczynają
Jesteś zdecydowanie hetero
Dwa razy do tej samej wody sie nie wejdzie. Swiat juz nie jest taki jak osiem lat temu, kiedy Trump wygral wybory. I czy jest odpowiednim czlowiekiem na obecne czasy?
Z calym szacunkiem, bo nikt coraz mlodszy nie jest, ale 78 lat? To może jednak pole golfowe a nie owalny gabinet?
Byłbym dalej za Trumpem gdyby nie ta cholerna Ukraina.Na tym polu mu nie ufam bo zachowuje sie jak bufon.A nie jest to ani czas,ani miejsce na popisy i swoisty kabaret…To bardzo niebezpieczna zabawa a morlanie Trump wypada w niej wręcz karykaturalnie.
Przedowjenny idiota,Neville Chamberlain to przy nim mąż stanu…
A poza tym…Chyba nigdy nie było w historii amerykańskich wyborów,tak niskiego poziomu jak przez ostatnich,blisko 20 lat,jeśli dobrze liczę…
Dziś był artykuł na temat taki, że ulegamy złudzeniu, że innym krajom tak samo zależy na tym, żeby wojny w Ukrainie nie było. A graniczymy my…już nawet Hiszpania i inne takie nie są tak przejęte …
No coz ten amerykanski sem o wiecznej mlodosci? Zeby nawet w trumnie wygladac na dwadziescia lat?
Wiek odgrywa sporą rolę, ale jest to rowniez kwestia stanu umysłu, a raczej sprawnosci mózgu.
Powolna utrata zdolnosci poznawczych dotyka każdego i to w roznym rytmie.
Biden na pewnym etapie zaczął gwałtownie je tracić, a upór w takich sytuacjach tylko to uwypukla. Nie przypadkiem mowi sie o upartych zdziecinniałych staruszkach. U Trumpa tez to wystepuje, tyle, ze on zawsze pajacował i jest manipulatorem, więc ma wprawę.
To samo mówili sceptycy u nas w 2015 - “juz raz PiS rządził, nic złego się nie stało, nie straszcie Pisem i Kaczyńskim”, itp.
Podobno w ważnej Pensylwanii wygrywa Trump
Tylko nie Czarnek!
Polityka polityką.
Ale przypomnial mi sie dowcip o Chińczykach - na ktoryms zjezdzie partii wybierali I sekretarza. I padlo pytanie? Stawiamy na młodość czy doswiadczenie?. Bylo to w czasach kiedy Deng Xiaoping mial 90 lat i trzymal się koryta ( do 93 roku zycia, choc juz zakulisowo), a jego proponowany nastepca był “zaledwie” niecale dwie dekady młodszy".
Xi Jinping ma obecnie 71 lat, więc chyba jednak młodość?
Przezorny zawsze ubezpieczony.Czyli na wypadek gdyby wygrał ten “inteligentny inaczej” poszukam i może znajdę podręczników do nauki rosyjskiego.Przydałby mi się,też jakiś portret,z którymś z sowieckich tyranów aby powiesić w widocznym miejscu na ścianie a w przedpokoju popiersie putina.
Zacznij od Iwana Groźnego.
Przypadkowe podobieństwo czy reinkarnacja?
Wlałbym jednak kogoś bardziej znanego.Jak przyjdą zwykli żołnierze do mnie to mogą nie znać Iwana.Lepszy byłby Iosif Dż.
https://joemonster.org/art/1971
Ja Iwanowi zgolisz brodę to podobienstwo zacne
Filmik obejrzeles?
Tak ale to wiesz jak to z takimi innowacjami bywa…no gdyby putin zapuścił brodę to bym porównał i miał stu% zdanie na ten temat
Mozesz mu wirtualnie nawet loczki a la doczepy Gessler dokleic
Ktokolwiek nie wygra, Ameryka już nie będzie tym samym mocarstwem, jak byśmy chcieli to sobie wyobrażać.
Wpływy Chin i reszty sojuszników bardziej czy mniej potencjalnych pozamiata wszystko (mam na myśli tzw. kraje BRICS).
Teraz trochę się zastanawiam, do czego mi potrzebna jest wiedza, kto w Ameryce ma wygrać, my żadnego wpływu przecież nie możemy na to mieć. Czujemy się niczym jak Amerykanie, ale czy rozumiemy w ogóle to?
Fakt ewidentny jest taki, że Ameryka na 100 procent po wyborach będzie chciała się wynieść z naszego regionu świata ( i co z tego, że jest NATO). Oni mają naprawdę inne interesy, tj. Chiny, Tajwan, i tamten region z punktu widzenia ekonomicznego.
Europa obecnie dryfuje ku nicości, i szuka się potencjalnych frajerów…, takich jak nasz kraj, skoro lubimy tak pokrzykiwać, to weźmy sprawy we własne ręce… !!!
A Ameryka naturalnie nam i tak odpłynie.
… a przed wejściem do domu już gotowa i na wszelki wypadek otwarta własna trumna