Hurraa! Ja nie umrę!

Smartwatche liczą kroki. Chyba najlepiej kupić se bieżnię stacjonarną. Do pokoju. Biegasz i jednocześnie patrzysz na pierwszą miłość.

4 polubienia

Z tego co wiem to w tel można zainstalować aplikację, która liczy Twoje kroki, i wtedy tel trzeba mieć przy/na sobie @herytiera .

4 polubienia

No włąśnie, telefonu nie masz cały czas ze sobą a zegarek tak

3 polubienia

Na Śląsku to juz za PRL zycie nie wiedziało, ze nie powinno tam eystepowac. Łódź byla niewiele lepsza. Teraz spora czesc przemyslu padla, ale samochody zasmradzaja nie gorzej niz fabryki.
Nie liczac piecowej prywatnej inicjatywy , nie tylko zimą.

3 polubienia

Ja bym wolała oglądać na leżaco. Dziś nawet myślenie o bieganiu mnie męczy.

2 polubienia

To myśl wolniej :slight_smile:

2 polubienia

Nie trzeba mieć przy sobie i liczy kroki? To czary.

3 polubienia

@herytiera@mężatka napisała, że trzeba mieć przy sobie.

3 polubienia

Dzięki. Nie dostrzegłam. Magia umarła. Bez “przy sobie” było bardziej interesujące.

4 polubienia

Sprawdzilem…W tym tygodniu tylko raz zszedłem poniżej 5 tysięcy na dzień.Trzy razy zaś,zrobilem ponad 12 tysięcy dziennie.We wtorek 13900…
Rekordu tegorocznego nie pamietam ale było minimalnie ponad 21000.Gdyby nie rower, byłoby mocniej :blush:

3 polubienia

Można z Google ściągnąć apke krokomierz na smartfona, dużo tego do wyboru w różnych konfiguracjach / + np odchudzanie, linia itd

To już wiadomo, czemu mężczyźni chodzą z telefonem do łazienki :grinning:

2 polubienia

Jeśli się zna ilość kilometrów, które się przeszło to jakoś można przełożyć na kroki. :thinking:

2 polubienia

Ja zwykle dziennie jakies trzy km, nie liczac tego co po domu.
Zresztą spacer uwazam za niezbywalne prawo kazdego czlowieka. Inna sprawa jest praca - jak siedzaca to przechadzka jest koniecznoscia.

1 polubienie

Wróciłam właśnie ze spaceru. Wyszło prawie 12 km. To chyba będzie dużo kroków. Mam nadzieję. Robiłam takie małe. :smiling_face: I nastąpiła inauguracja kremu z filtrem. Gdyby nie on, wyglądałaby teraz ja Devil. :grin:

5 polubień

Mój zegarek mi dziś wyliczył na podstawie moich kroków (niecałe 22 tyś.) dystans 14,4 km.

3 polubienia

Czyli zrobiłam coś koło tego. :slightly_smiling_face:

2 polubienia

Liczac krok doroslego czlowieka ok. 45 do 50 cm to tysiąc kroków to ok. 450 metrow.
Czyli mniej niz mam do najblizszego sklepu w jedną stronę :wink:.

4 polubienia

Krok dorosłego człowieka ma 70-80 cm (liczone sa kroki na jedna nogę)

2 polubienia

Bez przesady, ja nie kangurzyca😉
Ani skoczek pustynny. :rofl::rofl::rofl:

3 polubienia