Włochy w panice… Opustoszałe ulice, sklepy bez towaru…
Ale nic to, właśnie polski wiceminister zdrowia zapewnił nas, że Polska jest przygotowana na walkę z wirusem. Powiedział, że mamy środki, procedury a nasza służba zdrowia jest gotowa na pracę w trybie kryzysowym
Taka akcja.
Nasza służba może i w ogóle nie działa w trybie normalnym… ale jak przyjdzie plaga zachorowań i dziesiątki tysięcy chorych, których trzeba będzie hospitalizować i leczyć tygodniami… to wtedy będzie działała. Przypominam, że w aptekach nie ma leków, podobnie w szpitalach… że na zabiegi czeka się latami…
Ale nie… Ministerstwo obiecało. Tylko czy im wierzycie?
Juz odpowiedzialam @Devil -owi
Co roku umiera iles tam osob z powodu grypy i innych podobnych schorzen…
Wedlug mnie panika rozdmuchana jest sztucznie. Czesto obserwuje tego typu akcje zeby ludzi odciagnac od prawdziwych i niewygodnych problemow.
Poza tym u nas kolejny atak terrorystyczny dzisiaj, przegrupowania u gory, problem z AfD - to są aktualnie moje/nasze lęki
No i jeden orkan za drugim…
To sa dwie,rozne sprawy.
Tzw. sluzba zdrowia to socjalistyczny anachronizm ktory NIGDY nie bedzie dzialal.Ile lat jeszcze trzeba to udowadniac???
Natomiast co innego zachowanie rzadu.Minister od chorowania NIE MA PRAWA siac paniki.W ramach wojny za takie cos Prusacy natychmiast strzelali w leb!
Poza tym…Powiedzmy sobie szczerze.Nikt z nas nie ma nawet w zarysie pojecia na temat tzw.“procedur”.Chyba ze w tym siedzi ale wowczas,nie ma prawa o tym gadac.I tak powinno pozostac.
