Ażurowe to takie z dziurkami w konstrukcji. Nia mylić z abażurem
Ja tam niczego nie prasuję. Szkoda prądu.
No tego sie po Waści nie spodziewałem…I zmiętolone koszule nosisz???
Wystarczy po praniu rozprostować, ułożyć i powiesić na wieszaku do wyschnięcia. No chyba że zakładam garnitur, ale to zdarza mi się raz na ruski rok
Ja akurat musze pracować w koszuli i to czasem pod krawatem.I tu nie ma zmiłuj…
Owszem,rozwieszanie bardzo pomaga.
Ja jednak nawet t-shirty prasuję.Tym bardziej ze bardzo rzadko zdarza sie taki który po pierwszym praniu,zachowuje pierwotny kształt.
Jedyne czego NIGDY nie prasuje to jeansy.To byłby dopiero obciach
A pizamę prasujesz? To dopiero bezsens!
Nie no,bez jaj
Masz plusa za brak garnituru!!!
Dzisiaj mam zajebisty humor
@collins02 Nigdy nie przepadałam za prasowaniem. Ale u nas w domu jak jest do wyboru opieka nad dziećmi i pracowanie to każdy chce prasować. Ostatnio staramy się wyciągać ciepłe z suszarki i kłaść równo wtedy ciuchy są w miarę gładkie.
Ostatnio w sklepie była musztarda rosyjska. Zbojkotowałam i nie kupiłam. Nie wiem jak będzie z pierogami
Pewnie coś zrobiłem zle ale ta nowa suszarka w pralce to wiecej szkody niż pożytku…No cholera mnie brała gdy zobaczyłem moją kultową koszulke z Carnaby st…
Tego nawet moije dyszące żelazko do końca nie wyprostowało…
“I tego sie trzymaj!” [Gliniarz i prokurator]
A czy w wyposażeniu jiest żelazko?
Prasowania nie znoszę…
???
To juz do tego doszło? Nie wiedziałem ze to możliwe…
Nie,mam swoje i nawet tak nie pomyślałem…
Jej, taką kupiłam ze cztery lata temu… (w cenie Twojej)! Ale też nie przypuszczałam!
Deska razem z żelazkiem? W"promocji"?
Kurde,czekam aż będą sprzedawać gramofony z płytami do wyboru…W promocji
Nie na allegro (e-bay).
@collins02 Suszarki niestety bardzo niszczą ubrania… Może się też okazać że wyciągniesz ciuch o rozmiar mniejszy
I juz przestałem używać.Szkoda tylko kasy na to"udogodnienie"…