@waranzkomodo pisaliśmy już tu, że ruskie pierogi nie mają nic wspólnego z Rosją lecz z Rusią!
@waranzkomodo , a propos ubrań - a to widziałaś:??
(Znalezione w necie)
Mam w domu parownicę, żelazko z dawnych lat ( nawet bardzo dawnych) ale deski nie mam. Ogólnie te dwa urządzenia używam kilka razy do roku.
Ok.To niech mi ktoś pokaże jak to działa bez deski…
ok. i niech jest
Ja zostane przy żelazku
Jeżeli już, to ja też. Prasuję niezwykle rzadko.
Ja często…Nawet bardzo często…Lubie ten zapach i świeżość.I to odzyskiwanie…
Skoro lubisz, to prasuj, bo niby dlaczego nie?
Poszukałam tej Twojej deski. Było w necie kilka tej firmy, ale każda z nich wyglądała na dobrą i porządną,
No mam nadzieję
Ale obecna Rosja jest w jakiś sposób kontynuacją Rusi tak jak obecny Watykan jest w jakimś stopniu kontynuacją Państwa Kościelnego
Ukrainie bliżej do dawnej Rusi, niz obecnej Rosji.
Dzisiaj juz nie ma o czym gadać bo każde powinowactwo zaora polityka oraz sowieckie zbrodnie.
Ale gdzie ktoś dostrzeże swoje szanse na przyszłość…To juz inne rozdanie
Fanką prasowania nie jestem,szczegolnie zasłon.Nie mam pojęcia ila zaplacilam za swoją.Radze Ci zwrocic uwage,do jakiej wysokosci sie maksymalnie rozklada.Wbrew pozorom jest to wazne.Szczegolnie jak ktos jest wysoki.Ja na szczescie jestem z metra cięta to nie mam problemu.
A swoją drogą,niezłą wybrałes kategorie do pytania…styl i uroda czyli ma byc stylowa i piękna
No a jaką?Kobieta i mężczyzna?
W domu ma być"stylowo i pieknie".
Szczerze? Tylko firanki tym przeleciałam. Jak do tej pory tylko do tego mi to posłużyło.
Ja też, jak wspomniałam kilka razy na rok, a wtedy w zależności jak mi się chce- albo rozkładam koc na dywanie i prasuję co mi potrzeba albo rozkładam na ławie. Zdarzyło mi się obrus bezpośrednio na ławie prasować:))
A ja prasuje i dżinsy.
Taki ze mnie szop prasowacz😉
Czyli chcesz ją postawic przy kominku,zeby pieknie zdobila salon..moja od razu trafila do schowka pod schodami.