Zjadłam przed chwilką 10
Nie zdążyły ocieknąć z tłuszczu… Liczycie kalorie?
Praktycznie, to ja nie mam co liczyć.
Nawet pustych puszek czy butelek po ulubionym piwie…? ![]()
Tego też nie liczę, bo za dużo liczenia… ![]()
Kalorie? Nie, nie liczę. Ja ich nie widzę, więc jak policzyć? I po co? ![]()
Pączek z dziurką nie ma kalorii, wszystkie uciekają przez dziurkę. Jedz śmiało. ![]()
10 pączków? Naraz? Jeszcze ociekające tłuszczem?
Rzuć na forum swoje zdjęcie. ![]()
W święto pączka czyli w tłusty czwartek kupuję zwykle 6 sztuk różnosmakowych lecz jem je dwa dni. Kalorii żadnych nie liczę. Ale 10 na raz?
Zalezy od rozmiaru paczka. Jak jest wielkosci orzecha wloskiego to mozna i dwadziescia. ![]()
Tyle co normalny paczek minus dziurka. ![]()
Przecież pisze że duży pączek.
A dziurka ile waży kalorii?
A czy ja topologia sie zajmuje?
Masz rację, od razu
przelatują przez inną dziurkę… ![]()
Nie wiem ile to kalorii, ale na pewno masz zapas energetyczny na tydzień. Nie znam “kaloryczności” pączków, ale kiedyś, gdy już ok. 20 minut zasuwałam na rowerku stacjonarnym i już cała lepiłam się od potu, trenerka spojrzała na te wszystkie liczniki i powiedziała: bardzo ładnie… już pół pączka pani spaliła… No to jeszcze drugie pół! Od tej pory nie jadam pączków ![]()
Chciałam Cię pocieszyć, a wyszło, jak wyszło przez ten głupi rowerek ![]()
No właśnie po co liczyć? Skoro są niepoliczalne, to zjem jeszcze jednego ![]()
Tak dziesięć naraz, ale ja…ja w Tłusty Czwartek ani jednego nie zjadłam… a pączki były duże bo dałam więcej proszku do pieczenia… giganty wyrosły.
![]()
Prawie jak ja
![]()
W lustrze się mieszczę… jeszcze… spoko ![]()
Dziurka w pączku nie ma kalorii. Chyba.
Spoko, ja akurat potrzebowałam nadwyżki, dlatego wsuwam… przed snem:D Widzę rezultaty w… tyłku i gdzieś jeszcze… o to mi chodziło hehe wiem, że dziwnie to brzmi bo laski raczej trzymają diety… a tu ktoś świadomie wcina 10 i to przed snem… ![]()
Skoro tak, to wcinaj. A skoro tych kalorii potrzebujesz, to powiem wprost: strasznie dużo kalorii mają te pączki. Każdy ma na 40 minut forsownej i ciężkiej jazdy na rowerku ![]()
Eeee, jak dużo proszku dałaś to te pączki nie są duże tylko dobrze nadmuchane. Nie zaszkodzą Ci.
Liczę kalorie i makro, jestem na masie bo wymyśliłam sobie, że chce mieć bardziej zarysowane mięśnie (czytaj pozazdrościłam mężowi formy) i Pan trener i dietetyk w jednym twierdzi, że mnie wylaszczy ![]()