Ile medali dla Polski?

Szermierka na pięści nie była mordobiciem!!!
Boks jak każda tradycyjna walka,powinien być czymś elementarnym i nienaruszalnym w olimpizmie.
Trzeba powrócić do czytelności tego sportu.Do 11-12 kategorii i nie majsterkować przy tym co 2-3 lat,co czyni ten sport zupelnie bez odniesień i tradycji a upodabnia go do boksu zawodowego czyli faktycznie,najczęściej mordobicia,nakierowanego na krew,nokauty i wszelkie odmiany chamstwa wokół walk.
Boks pozostałby sportem dającym sporo medali i miałby przynajmniej teoretyczną szansę powrotu na swoje miejsce.
To zresztą dotyczy także zapasów.Kiedyś turnieje klasyków i wolniaków działy sie zupelnie osobno i każdy wiedział o co chodzi…Do tego kategorie miały swoje nazwy [papierowa,lekka,kogucia,półśrednia] co ułatwiało porównania,choćby miedzy turniejami olimpijskimi czy innymi turniejami mistrzowskimi.
Najłatwiej jest zepsuć a potem jak dziecko,wszystko wypierniczyć…Naprawic sie już nie chce bo zamiast mózgu,mamy dane oglądalności…

3 polubienia

Ostatnio, dzięki igrzyskom odnowiłem swe stare kontakty z dawnym środowiskiem bokserskim, nagadałem się godzinami z kolegami, którzy boksowali w czasach Adacha, Kosedowskich, Michalczewskiego, Rauby, - lata 80. Zresztą znam wymienionych osobiście. Nagrania z walk przysłali mi chłopaki - stare wiarusy z Czarnych Słupsk. To co od nich usłyszałem, nie wróży dobrze polskiemu boksowi, choć ma prawdopodobnie wrócić liga. Z naciskiem na prawdopodobnie.
Ale i w innych dyscyplinach nie dzieje się dobrze.

2 polubienia

I o tym myślałem bo kiedy będą kategorie do obsadzenia,wrócą i chętni,upatrując w tym szansy.
Tak kiedyś psioczono na ligę…A w zamian nie wymyślono nic lepszego.

1 polubienie

I po igrzyskach…
Jeden z największych niedosytów , odczuwałem po wyścigu szosowym kobiet gdy kraksa przeszkodziła K.Niewiadomej w zajęciu medalowej pozycji (nie mam tu żadnych wątpliwości).
I oto teraz,na dwa etapy przed końcem TDF pań,nasza zawodniczka jest liderem wyścigu!!! Dzisiaj była druga i awansowała z trzeciej pozycji!
Ona nie odpoczywa.Walczy jak mało kto bo złość po igrzyskach nie daje jej spokoju…Wielki szacunek!!!

2 polubienia

Widziałem to! Widziałem! Ostatnie 60 km do Amneville. Kraksę też, niestety miałem nieprzyjemność widzieć. Cztery km przed metą. Ale na mecie to już sama przyjemność.

W Holandii wszystkie wyścigi tej miary transmitują w piękny sposób.

Aha, w samym Amneville też kiedyś byłem.

1 polubienie

Dawno już nie widziałem Kasi tak zdeterminowanej.Nie mam rozeznania,na co może liczyć,na jaką ewentualną pomoc ze swej grupy ale nie oczekiwałbym cudów.
A poza tym…Niewiadoma jezdzi tak jakby prowadziła"Prywatną wojne Murphy’ego" :wink:
Jak kiedyś …Jaskuła!
Jeśli sie nic nie wydarzy,stawiam na naszą zawodniczkę!

1 polubienie

To jest już nas dwóch na tym forum. Myślę, że ktoś jeszcze dołączy.
Nie odpuszczę transmisji do samego końca.
W Holandii od groma ludzi obserwuje takie wyścigi, nawet moja sąsiadka i leciwi lokatorzy w moim budynku. Już miałem pytania, kim jest Katarzyna Niewiadoma.

1 polubienie

Inne społeczeństwo.Normalni ludzie.

1 polubienie

Pisałem już o tym, ale się powtórzę, bo muszę. Wszystkie transmisje sportowe są niesamowicie piękne, rzekłbym, robią je artyści. Zresztą w Polsce kapitalnie transmitowana jest siatkówka.
Ale ostatnio wciągnął mnie badminton, bo świetnie było to pokazane. Albo tenis stołowy. O innych dyscyplinach nie będę wspominał i nie tylko o IO mi chodzi. Te strzałeczki do tarczy co się je rzuca też fajnie mi się oglądało. Wszystko co się pokazuje, fajnie się ogląda.
I na koniec zaskoczenie. Otóż dziś rano w holenderskim NOS pokazywali retransmisję z meczu Polska - USA w siatkę, jako najlepszy i najładniejszy mecz w całym turnieju. Obejrzałem na spokojnie i, faktycznie, obie drużyny zagrały to mgławicowo. Pewnych rzeczy w emocjach na bieżąco się nie widzi, dopiero powtórka pokazuje prawdę.

Co do Holendrów i igrzysk, to oni mieli się czym cieszyć. Przy hokeju na trawie, lekkiej, kolarstwie, a jakże i paru innych pustoszały ulice w moim miasteczku.

A teraz uważaj. Cofam się do roku 2004 - IO w Atenach. Jestem z drugą żoną i córeczką na wczasach pod gruszą - Kaszuby. Było nas tam w tym gospodarstwie ponad 10 rodzin w różnym wieku. Na tarasie wystawiony telebim, foteliki. W porywach ze mną oglądało te zmagania góra 3 osoby. Nieraz byłem sam.
Niedaleko był spory ośrodek wczasowy nad jeziorem. Było tam ponad 50 wczasowiczów i sala w czasie transmisji przeważnie pusta. A było to 20 lat temu. Więc o czym my mówimy? W Polsce od dawna sport traci swą popularność.

1 polubienie

Bo w Polsce jakaś siła ustaliła “porządek”.Najpierw sukces a potem ciąg dalszy.I jest w tym jakaś racja gdyby nie rozkradane nakłady,polityka i przede wszystkim,brak zainteresowania sportem jako takim.Polacy są w stanie wynieść pod niebiosa nawet cymbergaja [tak jak zrobili to z żużlem] wbrew 4/5 świata,byle był dynamiczny sukces który ich porwie.
Oni nie kochają wioślarstwa czy pływalni.Nie kochają łucznictwa czy judo.Mają w doopie hokej na trawie czy wieloboje.Bardziej szukają okazji do wypicia gdy ktoś pokazuje że sie liczy…
Powoli dojrzewam do opisania sytuacji gdy Otylia zdobywała medale a ja,jak na ironie [kibel z matematyki!] liczyłem pieniądze w pewnym salonie.
Zobaczymy.Moze mi sie zachce… :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

Ten temat jest jak ocean. Jeszcze sobie pogadamy.

Ale popatrz na nasze forum. Malutko nas, a do sportu jeszcze mniej.
Nie jest to pretensja z mojej strony, jest prawo wyboru, każdy może jedno lubić, innym się nie interesować. Ale i tu jak w zwierciadełku odbija się to o czym piszemy. Żeby nie my dwaj to byłoby tu 50% polityki, 49% innych i 1% sportu. :joy:

1 polubienie

W pewnym sensie,próbowałem Ci to wytłumaczyć w Avenidzie.Ale to tylko 30 osób z całego świata więc zostawmy to.

1 polubienie

Zdominowaliscie te gadkę o sporcie, że nijak się tu dopchac z glosem .
Może na próbę wstawię jakis przerywnik?

3 polubienia

Tak…To miły i bardzo wspomagający widok :blush:

1 polubienie

I bardzo motywujący… :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Druga odslona igrzysk. Paraolimpiada. I juz pierwszego dnia pierwszy zloty medal dla Polaka. Plywanie. I ten chlopak, bohater, z takim wzruszeniem spiewajacy Mazurek Dąbrowskiego w trakcie podnoszenia naszej flagi. Wzruszylam sie.

4 polubienia

Jestem pełen podziwu dla niepełnosprawnych sportowców. I mam wielki szacunek dla nich.

2 polubienia

Chwała dzielnym ludziom bo to inny wymiar.Nimniej warto wspomnieć że Chińczycy,bodaj trzeciego dnia tych igrzysk,zdobyli 18 medali…:thinking:

2 polubienia

Taki budujący suplement do zakończonych igrzysk…

Nie tylko sympatyczna ale i mądra dziewczyna!
Oby taką pozostała!
A Adamek niech się trzyma ze swoją"mądrością"jak najdalej od naszej medalistki!

1 polubienie

Niech oni wszyscy z tych środowisk odczepią się od dziewczyny. A swoją odmową nieźle daje niektórym po nosie.

3 polubienia