Jak bronić i jednocześnie nie wypychać?

“Zielona granica” miała zagrać na emocjach. Rząd 15 października miał zakończyć tragedię na białoruskiej granicy.
A jak jest? Jak być powinno?
Co z tymi kozakami którzy mają lewarki i noże?

1 polubienie

Kolego? Nie wiem. Tych ludzi używa sie jak tarcze
Niestety żywe.

Jestem migrant. Zaakceptowana. Co jest podstawą. Dajesz i bierzesz
Getta? No niestety geny sa oportunostami

3 polubienia

Nic tam ciekawego nie ma.Tzn.jest bardzo nieciekawie.Oni napierają i czasem o ile to prawda dźgają nożami naszych.Nasi strzelają im w plecy(o jednym takim przypadku wyciekło do ludu).

2 polubienia

No a co nasi mają robić? Stać i czekać aż ich wszystkich zadźgają tymi nożami na kijach?
Migranci zostali sprowadzeni przez Białoruś, to niech tam sobie siedzą. My ich nie sprowadzaliśmy, więc dlaczego do nas mają pretensje i ranią ludzi, którzy bronią naszych granic?

6 polubień

Jokuś ja nie wiem co robić.Tusk niech myśli :wink:

1 polubienie

Wydaje mi się, że tarcza, którą zaplanowali załatwi również sprawę nielegalnych migrantów.

2 polubienia

Najlepiej by było załatwić to u podstaw czyli wyeliminować putina ale sam nie dam rady a innym się nie chce.

4 polubienia

Chętnie Ci pomogę, ale sami nie poradzimy :wink:

4 polubienia

Też tak myślę,więc na jakiś czas odpuścimy i poczekamy aż inni dołączą.

1 polubienie

Migracja?
Jestem migrantka. Paszport dali, syrenke odpalilismy i w swiat…
Jakis tam cel w postaci, ze ? Był
Ciekawosc swiata wygrywala.
Zycie nie jest wieczna zabawa, ale? Ci ludzie, o ktorych sie mowi? Inni. Determinacja mrowki, ale to same samce. Na nauke myslenia nie zabijaj u nich za późno.

1 polubienie

Na naszej granicy nie były ,same samce’'. Chociaż fakt, że dużo. W ich kulturze to facet ma przetrzeć szlak dla reszty, zobaczyć czy jest bezpiecznie. Wysłać później pieniądze matce/ żonie, a następnie ewentualnie ich ściągnąć.
Ale sam temat jest bardzo trudny. Ciężko zająć zdecydowane stanowisko. Dlatego taki problem mają politycy w całej Europie.
Tych ludzi jest tak dużo, że nie wiadomo gdzie ich upchnąć i dochodzi do rozmaitych patologii niebezpiecznych dla rdzennych Europejczyków, np. kierowców tirów atakowanych przez zbitych w bandy, zdesperowanych migrantów, agresywnie domagających się wzięcia ich na kontrabandę.
Wzrasta też liczba przestępstw.
Z drugiej strony tylko część tych migrantów się przestępstw dopuszcza i wrzucanie wszystkich do jednego worka jest niesprawiedliwe.
Polacy też uciekali z kraju na emigrację. Też niektórzy z nich poszli w przestępczość. Też wiele narodów jest nam niechętnych.
Agnieszka Holland mieszka we Francji, gdzie migrantów jest bardzo dużo i kręci filmy w ich obronie, co świadczy o tym, że nie czuje się nimi zagrożona. Czy więc nie jest tak, że niektórzy demonizują problem?
Kraje globalnej północy się starzeją, globalne południe natomiast jest przeludnione. Siłą rzeczy ci ludzie będą do nas migrować. My bez migrantów też nie przetrwamy. Może kiedyś tam, gdy ludzi zaczną zastępować roboty? Ale to na razie dość odległa pieśń przyszłości i nie wiadomo, czy nie skończy się dla ludzkości tragicznie…

1 polubienie

Ktoś te roboty bedzie musiał naprawiać. Niekoniecznie ludzie.
Swiat bez gatunku ludzkiego teoretycznie ma szansę przetrwa szacunkowo 5 miliardów lat. Kiedy to Słońce zamieni się w czerwonego olbrzyma i potem bialego karła.
Na chyba, że jakis szaleniec nieodpowiedni guzik przycisnie, albo zaplacze sie jakiś meteor?

1 polubienie

Ten guzik taki przysłowiowy bardziej. Naprawdę to cała procedura i nie zależy od decyzji jednego człowieka. I raczej jej nie podejmą. Wtedy sami musieliby zginąć, a nie tylko maluczcy, których ślą na rzeź z bezpiecznych bunkrów, czy chronionych rezydencji. Póki co nie mają innej planety, by się na nią przenieść.:wink:
Musk co prawda coś tam kombinuje w tym kierunku, ale na razie to tylko kombinacje.:wink:

Jak bronić i jednocześnie nie wypychać?
Bronić tak skutecznie, by nie trzeba było wypychać.
W obecnej sytuacji uważam, że granic przed nielegalną imigracją należy chronić jak najbardziej skutecznie, tak jak do tego obligują nas obowiązujące przepisy prawa. Dostać się do Polski w legalny sposób wcale nie jest tak trudno. Mogę tylko nadmienić, że z okolic sławnego u nas Usnarza jest około 20 km do przejścia granicznego w Kuźnicy i 30 km w Bobrownikach, wiec spokojnym spacerem w ciągu jednego dnia można tam dotrzeć i wszcząć legalne procedury, by stać się uchodźcą. Jeżeli ludzie próbujący sforsować granicę nie chcą dostać się na terytorium naszego kraju w legalny sposób, lub też strona białoruska nie umożliwia im tego z powodu realizacji własnych zamiarów, lub działania te są podejmowane na zlecenie moskiewskiego zwierzchnictwa, to nie może być w tej kwestii najmniejszych ustępstw. Z humanitarnego punktu widzenia oczywiście może to budzić wiele wątpliwości, ale w takich momentach polskie władze są zobligowane w pierwszej kolejności zadbać o własnych obywateli a nie odgrywać roli dobrego wujka.
Omawiając powyższe nie mogę nie wspomnieć o zdumiewającej metamorfozie naszych polityków, którzy będąc w opozycji ciskali gromy na PiS, mieszali z błotem służby graniczne, biegali na granicy z reklamówkami, wspierani przez oburzonych obywateli i rzesze rozwścieczonych celebrytów. Teraz przeciwnicy muru stoją murem za murem. Ich wszystkich dotknęła zbiorowa amnezja dotycząca tamtych wydarzeń i ówcześnie publicznie wypowiadanych słów, celebryci ponownie maja w doopie migrantów. No cóż, czego nie robi się dla władzy …

4 polubienia

Aż mi się chce bic brawo.Bo nie dość że się zgadzam to jeszcze trafiona w punkt uwaga na temat nie tylko celebrytów czy polityków ale każdego kto nie słucha treści a jedynie patrzy,skąd głos pochodzi.
Ten bajzel rodzi się z pogardy która pojawia się zawsze wtedy gdy strona roszczeniowa orientuje się że po drugiej stronie jest inna kultura czy religia.Przerabialismy to ostatnio z Czeczencami i nie pamięta tego albo dziecko albo ktoś kto nie chce pamiętać…
Tamci przynajmniej wtedy,nie krzyczeli allah akbar…

2 polubienia

Mnie to troche bawi, choc jest to bardzo przez łzy, że ludzie w Polsce sądzą, ze jest to tylko tu problem? Biedny “naród wybrany” ciężko doswiadczony przez migrantów?
O te kompleksy…
Co do zachowan polityków to tylko podsycają ten przesad, usilujac wmówić kolejną odsłonę przdmurza?
O celebrytach i tych co odpowiadaja nie pytani to się nie będę za bardzo wypowiadać, bo to jak golebie, gdzie ziarna sypniesz tam polecą.
Niestety, fala migracji to zjawisko ogolnoswiatowe.
A ludzkość z tym nigdy sobie nie potrafiła poradzić.

No i zadźgany na granicy chłopak broniący naszych granic już nie żyje.

Bronić i nie wypychać?
Wypychać jak najbardziej Po co nam agresorzy w kraju? Żebyśmy bali się iść wieczorem na spacer? Żeby sobie dźgali nożami kogo im się zechce?

3 polubienia

Przy takim slabym zabezpieczeniu jakim jest to ogrodzenie będzie problem narastał.
Zwlaszcza, że zamiast wziac się za robotę i zrobić raz a porządnie politycy przeszczekują się na wiecach “wyborczych”.
A raczej jeden reruje, drugi mlaszcze.
A świat?
No cóż tych kilkudziesieciu to obsada niewielkiego “cayuco” z Afryki czy niewielka grupka Latynosów w drodze do Ameryki. A takich dziennie tam bywa i kilkanascie

Więc patrza na to z innej perspektywy.
Bardziej ich interesuje, czy w razie czego Polska wytrzyma dłużej niz Ukraina?
A, że na tę granicę wysyła się ludzi slabo przeszkolonych i jak sądzę kiepsko wyposazonych? To i ofiary beda. Ale winnych temu burdelowi juz nie.
A powazniejsza sprawa jest kwestia lewych wiz i sprowadzanie kontyngentów ludzi do pracy.
Bez kontroli kto ich rekrutuje, skąd i na jakich warunkach?
@joko , Polska z problemami migracyjnymi to dopiero zaczyna się zderzać.
Fakt, że przyklady krajów takich jak Niemcy, Szwecja czy Francja? Za dużych nadziei na szybkie i systemowe rozwiazanie nie dają.
A z Białorusią? Porządny mur, monitoring i szkolić ludzi, ze to nie ćwiczenia na poligonie.
Ja już kieddys wstawialam


I to jest płot, gdzie Maroko współpracuje z Hiszpanią w kwestii, żeby to była zapora.
Żal chlopaka.

1 polubienie

Jak nam dziadostwo z wojskiem wejdą do kraju bez pytania, to może nam się odmieni stosunek do relacji z wojną, bo chyba nie zgodzimy się na bezkrwawe, niejako po francusku skapitulowanie…
Jest już tyle czasu od rozpoczęcia wojny na Ukrainie, że praktycznie większość krajów ościennych już jest uzbrojona po zęby i zdrowo przećwiczona w potencjalnym odparciu napadu ze Wschodu… :scream:

Jednym słowem jesteś za stawianiem murów na granicach. Szacuneczek :wink: