Pan premier Morawiecki uprzejmie prosi o przeniesienie protestów do Sieci. Czy protesty w Sieci mogą być skuteczne?
Tak efektywne i skuteczne jak zdalne nauczanie przez smartfona.
Kobietom nie zależy na zdrowiu bliskich?
Jazda miejskim autobusem bardziej niebezpieczna od przemarszu na swiezym powietrzu w maseczce i zachowanu dystansu…
Ze o domowej imprezie czy pracy zamknietych pomieszczeniach nie wspomne.
Bo RYBY GŁOSU NIE MAJĄ…
Pamiętacie protesty przeciw ACTA?? Równolegle, oprócz masowych protestów na ulicach, odbywały się masowe ataki DDOS na serwery rządowe.
Tusk zobaczył, że można zdalnie sparaliżować pracę administracji rządowej i mogą to zrobić zwykli obywatele.
Ciągle nie rozumiem czemu przeciwko pisowi Anonymous się nie postawili??
Od ryb to prosze z daleka…
Ale bardzo słabo. Nie poszła za tym żadna większa akcja.
A co?
Ryby mogą gadać?
Nerwy !, nawet dzieci wiedzą że mamy nie należy denerwować, a mąż zaliczy ciche dni, albo bez obiadu
Moga pisac
Jak będzie ich dużo to moderacja usunie
PIS-ać??
Protestować i protestujących aresztować?
Jutro z nimi pogadam. Zobaczę, co się da zrobić.
W sieci dużo łatwiej i szybciej namierzyć po IP, i dotrzeć do bardziej aktywnych. Sieć wyręczy policję - ona będzie bardziej ludzka - w teorii nie usuwają, nie pałują, a po cichu namierzają. Łatwiej uzyskać adres delikwenta niż z tłumu kombinować. Nawet szyfrowanie sieci nie pomorze
U mnie plumkają na patelni
Jadasz RYBY???
Nie boisz się?
Nie mam wyboru by żyć - waga spadła po szpitalu i lekach dobre 20 kg, albo to odzyskam albo operacja kręgosłupa mięsa, kiełbasy przestały mnie kręcić. Pozostały ryby - dorsz, mintaj, łosoś albo śledz i warzywa, vege też nie podchodzi, widać nie mój klimat