Jak i co jeść żeby nie zasnąć?

Biurka z reguły mają takie fatum. Dlatego w urzędach ludzie są tacy dziwni.

2 polubienia

Będzie łatwiej pomyśleć o adopcji. Zrobić to łatwizna gorzej zjeść. Po pracy jestem wypompowany / nie zawsze ale jestem - przeważnie śpiący i odesłanie 1 godziny mnie regeneruje, teraz się męczę z kapsalonem od Turka. Trochę mu się przesypało tabasko i papryczek :worried::stuck_out_tongue_closed_eyes::triumph:, kolejną butlę napoju otworzyłem by żar ugasić, wszystko szczypie wargi, język podniebienie. Dziad chyba zakochany. Boże nigdy więcej

2 polubienia