Jak obchodziliście swoje okrągłe urodziny?

Trzydziestkę, czterdziestkę itd .?
Wyprawialiście jakąś dużą imprezę?
Ja mam 2 lata do 40stki i tak się zastanawiam , bo takie okrągłe urodziny chętnie bym wyprawiła dla najbliższych :wink:
Ale chciałbym coś innego niż typowa biba w knajpie .
Jakaś Energylandia mi się marzy w gronie kilku osób :smile:
Albo jeszcze cuś innego :smile:
To jak było z Wami?

O swojej 20 wolę się nie wypowiadać.
30; impreza w plenerze od piątku do niedzieli nad morzem.
40; spokojna impreza w domu.

1 polubienie

30-tkę w pubie, a 40-stkę najpierw w knajpie, taka kolacja i wódeczka, pogadanki, śmichy-chichy, a później przeszliśmy parę kroków do pubu, żeby się bawić, ale tylko dla dobrych znajomych, przyjaciół i córek.

1 polubienie

Od piątku do niedzieli?
Haha

1 polubienie

Ja też bym chciała tylko dla najbliższych :slight_smile:

1 polubienie

Żona z Łeby, cała jej rodzina tam mieszkała. Urodziny w lipcu, piękna pogoda. Ja tylko dojechałem tam w piątek po południu i wszystko było już gotowe, jako niespodzianka dla mnie. A jak się rozkręciło, to nie chciało się zatrzymać. 1982.

1 polubienie

@birbant miałam wtedy roczek :rofl:

1 polubienie

Ale wyrosłaś na fajnego ludzia. :blush:

1 polubienie

Wiesz ciężko powiedzieć co zrobić, bo to zależy od ludzi. Czy będą dobrze się bawić w takiej Energolandii i znajdą tyle czasu. Jeśli tak, to czemu nie.
Ja sobie myślę, że nawet fajne są takie wypady nawet kilkudniowe, tylko czasem trudno zgrać ludzi tak, żeby każdy mógł.

1 polubienie

@birbant Ty też :heart:

1 polubienie

@anon44086484 masz rację.
Zgrać wszystkich to ciężka opcja .
O tym nie pomyślałam.
Dzięki !

1 polubienie

Jakby pora odpowiednia, jakieś ognisko?

1 polubienie

@birbant a wiesz, że dobry plan?

1 polubienie

Trzydziestkę spędzałem tylko ze świeżo poślubiona żoną, a było to w Chicago. Zamówiliśmy sobie do domu owoce morza z restauracji i popijaliśmy szampanem we dwójkę.
Czterdziestkę obchodziłem w gronie przyjaciół i znajomych w domu, ot taka domowa impreza z grillem na tarasie.
Pięćdziesiątka była już w restauracji w gronie rodziny.

3 polubienia

Ognisko było na plaży, mnóstwo ryby, świnka w całości z rożna, spitrytus z palonym cukrem, dwie gitary, harmonijka i akordeon na żywo.
Wzbudziłaś @anon80021811 piękne wspomnienie.

2 polubienia

@Bingola fajnie !
A ja ciągle Cię odbieram jako maksymalnie 30 latka na forum !

2 polubienia

@birbant z tego co teraz napisałeś jawi się zajebista impreza !
Czad!

1 polubienie

Bo była. Niejedną podobną przeżyłem. Małżonce też extra 30 zorganizowałem na wsi. Z wiejską orkiestrą. Ale pod dachem, bo to luty był. A napiłem się wtedy koncertowo. Wszyscy się napili.

1 polubienie

@birbant z orkiestrą??
O żesz w morde !!
Suuuuuuper!
A że się napili to …wiadomo :smile:

1 polubienie

Taka kapela amatorska, ale grali z czuciem. Była też aparatura. I dobrze, bo chłopaki z kapeli nie “dojechali” do rana… Obaliło ich.

1 polubienie