Jak robić żeby się nie narobić?

2 polubienia

Łebski gość. :+1:

@Devil najmij się jako towarzysz do picia za drobną opłatą…!

2 polubienia

Jakby to byla kobieta to kolega @dedlx mialby problem częściowo rozwiazany.
A w tamtejszej kulturze były kiedyś prawdziwe gejsze, ktore w zasadzie byly do towarzystwa. Formuła mocno się zmieniła w XX wieku. Zwlaszcza po II WŚ.

2 polubienia

No to on jest taki gejsz :wink:

1 polubienie

Eeee…Kompletnie nie dla mnie.Ja lubię się “narobić”,lubię pewien rodzaj zmęczenia.Nie lubię jedynie głupich ludzi którzy psują atmosferę np. przez wymyślanie zbędnych zajęć.
A poza tym…Jeśli kasa się zgadza i nie ma problemów z urlopem,moge zasuwać jak młodziak.
A w domu to już w ogóle! :smiling_face:
Tu jedynym warunkiem jest ,nie poganiać.Oraz dostęp do herbaty o każdej porze dnia i nocy :wink:

tytuł wprowadza w błęd. Nie płacą mu za nic nie robienie tylko za dotrzymywanie towarzystwa

1 polubienie

Ferdek

1 polubienie

Wygryźć prezesa z jego stołka …i już właściwie.

4 polubienia