Łebski gość.
@Devil najmij się jako towarzysz do picia za drobną opłatą…!
Jakby to byla kobieta to kolega @dedlx mialby problem częściowo rozwiazany.
A w tamtejszej kulturze były kiedyś prawdziwe gejsze, ktore w zasadzie byly do towarzystwa. Formuła mocno się zmieniła w XX wieku. Zwlaszcza po II WŚ.
No to on jest taki gejsz
Eeee…Kompletnie nie dla mnie.Ja lubię się “narobić”,lubię pewien rodzaj zmęczenia.Nie lubię jedynie głupich ludzi którzy psują atmosferę np. przez wymyślanie zbędnych zajęć.
A poza tym…Jeśli kasa się zgadza i nie ma problemów z urlopem,moge zasuwać jak młodziak.
A w domu to już w ogóle!
Tu jedynym warunkiem jest ,nie poganiać.Oraz dostęp do herbaty o każdej porze dnia i nocy
tytuł wprowadza w błęd. Nie płacą mu za nic nie robienie tylko za dotrzymywanie towarzystwa
Ferdek
Wygryźć prezesa z jego stołka …i już właściwie.