Jak się pali studnię kopią, czy kolejne działanie pozorne?

Tu chyba nie o reformie chodzi, a o permanentne niedoinwestowanie szpitali i służby zdrowia w ogóle?
A co do tego nadzoru? Agencja Rozwoju Szpitalnictwa? Następna wydmuszka i stołki dla swoich? No chyba, ze te pijawkę finansowo urzędniczą, przybudówkę NFZ zlikwidują?
Pod pretekstem covida przejąć następnym sektor?

3 polubienia

Reformę służby zdrowia trzeba byłby rozpocząć od zaorania NFZ. Jeżeli reforma będzie polegała na czymkolwiek innym, to będą to wyłącznie działania pozorowane.

3 polubienia

Ale my to już przerabialiśmy. Likwidowali i tworzyli nowe instytucje jeszcze gorsze od poprzednich. Dla mnie rozwiązaniem było by:
1)Likwidacje NFZ
2)Likwidacja składki zdrowotnej
3)Umożliwienie dobrowolnego wyboru gdzie to coś co się składką nazywa chcemy wpłacać(forma ubezpieczenia zdrowotnego płaconego firmie którą wybierzemy) lub czy chcemy dostać pieniądze w gotówce
4)Zapewnienie podstawowej opieki zdrowotnej każdemu
5)Prywatyzacja ośrodków zdrowia i szpitali

widze drobna sprzecznosc - zapewnienie opieki zdrowotnej kazdemu musi byc z czegos finansowane - i wtedy wymagaloby to calkowitej zmiany zasad tworzenia budzetu - czyli preorania sposobu myslenia. TVPiS jesli jest graczem na rynku reklam to zero dotacji, likwidacja spolek Skarbu Panstwa i calkowity rozdzial lecznictwa prywatnego od panstwowego. Czyli SF polityczne w tej chwili.

Nie zapewnienie opieki zdrowotnej a zapewnienie podstawowej opieki zdrowotnej. Czyli nawet stomatolog płatny albo ubezpieczenie. Podstawowa opieka zdrowotna to ratowanie tylko przy zagrożeniu życia. Wiem znacząco podniosło by to liczbę chorujących w pierwszych 5-10 latach. Ale z czasem ludzie zaczęli by być świadomi. Zresztą podatków podobno zdrowotnych jest tyle że powinno być na leczenie.

  1. Akcyza od alkoholu
    2)Akcyza od papierosów
    3)Podatek cukrowy
    itd

zgadza sie, ale te podatki sa tylko nominalnie na leczenia - w praktyce “rozplywaja” sie gdzies po drodze.
przypomne? byl i pewnie jeszcze jest podatek drogowy, ktory mial na celu finansowanie budowy drog? i co wyparowal? podobnie jak cos tam w podatku od paliwa?
Dlatego pisze, ze zaczac trzeba od uporzadkowania gospodarki w ogole, zmian sposobow finansowania nie tylko sluzby zdrowia…

1 polubienie

No rozpływają się i to jest złe. Składki zdrowotne tak na prawdę też się rozpływają. Prywatne ubezpieczalnie by na każdy grosz patrzyły i np pielgrzymki do lekarza dla towarzystwa przez emerytki stały by się dla nich nie opłacalne. Skończyło by się rejestrowanie na raz u 10 lekarzy tej samej specjalizacji bo może któryś coś innego powie.

1 polubienie

to rejestrowanie to raczej spowodowane brakiem porzadnego systemu koordynujacego poczynania pacjentow. na systemie nikomu nie zalezy, czesto od samych “specjalistow” poczynajac - bo przyjmie raz panstwowo, a pozniej to moze prywatnie?

1 polubienie

Raczej odwrotnie. By dostać się do specjalisty trzeba prywatnie 1 raz a później na nfz idzie już się. System już jest tylko nikt tam nic nie wpisuje. Dlaczego? bo jak piszesz lekarzom nie zależy. Tak na prawdę sam na swoim IKP odkryłem że lekarz wypisał na mnie refundowane leki kilka razy i wpisał wizyty.

1 polubienie

Znowu centralizacja?
Dobrze że coś próbują ale wątpię że się uda. Służba zdrowia to problem przewlekły. Nikomu nie udało się go ogarnąć i nie wiadomo skąd się wziął.

A ludzie umierają.

1 polubienie

nic madrego nie wymysla - tu potrzebna jest zmiana systemowa a nie kolejna agencja zatrudniajaca gryzipiorkow.

Ale jakąś pracę trzeba dla swoich mieć. Zrozum.

1 polubienie

przeciez rozumiem…
NFZ to spadek po poprzednikach i czesci pracownikow nie da sie na bruk wystawic. to tworzymy nowe etaty - ile ich jest? tych agencji rzadowych dublujacych prace juz istniejacych?

Na szczęście rząd ostrzegł, że chce naszego dobra. Dzięki temu będziemy mieli okazję nasze dobra przed rządem schować… :wink:

2 polubienia