I jak wyglądają?
Jak mam to narysować?
A ja wiem.
Przekrój jabłko i wydłub środek ciężkości nożykiem
Od razu powiem, że będzie ci uciekał
Z tego samego powodu jak wjmiesz gen z mnie i włożysz w sie to nie będziesz taki inteligentny jak ja dzięki temu
Nobel urodził się ze dwa wieki po Newtonie, jeśli chodzi o grawitację.
Weźmy pospolitą butelkę. Gdyby proces technologiczny był idealnie perfekcyjny, to ten obiekt ma jedną oś symetrii.
Ale nie możesz potłuc butelki żeby wyjąć te oś symetrii
Oś symetrii nie jest po to, by ją wyciągać. Z samochodu możesz sobie oś wyciągnąć.
. półoś tudzież.
Tzn, jak mnie kiedyś jeden taki chciał tulypanem zaprawić w ryj, to gdyby trafił, osią tej butelki bym nie oberwał?
Piszą żebym więcej nie pisał bo zabieram innym spejsa to szara
Pisz, ile chcesz, nie przejmuj się…
Należy odróżnić rzeczy materialne od niematerialnych. Nie można uznać, że czegoś nie ma, tylko dlatego, że nie da się tego wyciągnąć bądź wykroić.
mam nadzieje, ze nie na pekinczyka?
Niepotrzebnie masz nadzieje bo nigdy się nie spotkamy
nie lubie psow…
Nie no…Jak czegoś nie ma to tego nie ma i koniec.
Nalezy odróżnić rzeczywistość od jej opisu
A ja lubie
Niewidoczna oś symetrii i środek ciężkości jest widoczna w maszynach z elementami rotacyjnymi.
Bez uwzględnienia tych wartości nie działałyby prawidłowo. Bez wibracji i drgań.
Co nie zmienia faktu, że nie istnieją fizycznie