i w jakim wieku jesteście?
Swoje określiłbym jako średnie, mam 75 lat.
i w jakim wieku jesteście?
Swoje określiłbym jako średnie, mam 75 lat.
Na szczęście bardzo dobre, lat 41.
Raczej dobre. 38 lat
Masz dobry charakter, dużą mądrość, do tego młody jesteś.
To samo mógłbym Ci powiedzieć, co Devilowi.
Z tego, co mi wiadomo, to średnio dobre. 38 lat.
Dawmo nie bylam u lekarza, to nie wiem czy ma mi sie miec na zycie?
A co do wieku? Kobiety tak dlugo nie zyja… Przynajmniej oficjalnie.
A mniej enigmatycznie? Chętnie poznałbym Twój wiek, bo nie wyglądasz, abyś go miała zbyt dużym…
W zeszłym tygodniu zrobiłem ogólny przegląd techniczny (z hamulcami, których nigdy nie posiadałem włącznie). I co?
Lekarz nie chciał podzielić się interpretacją moich wyników, powołując się na tajemnicę lekarską. Notarialnie zwolniłem go z tego, a ten w podziękowaniu zasłonił się klauzulą sumienia
.teraz nie wiem, czy jest dobrze, czy źle.
Dla mnie najlepszym lekarzem jest sam organizm i JEZUS, oraz Słońce…
U mnie to odwrotnie.
Wychodzisz ze sterta skierowan na przerozne badania, mniej lub bardziej profilakryczne i dziwnym uczuciem, ze lekarz martwi sie, ze tylko tyle znalazł.
Na szczęście z lekami sa tylko na poziomie wstepnym wpedzania w lekomanię.
A w jakim wieku jesteś i jak długo chciałbyś żyć na tym nieharmonijnym świecie?
A tego, to mi lekarz też nie powiedział, zasłaniając się tajemnicą lekarską
Odpowiadając na drugą część pytania, skorzystam z przysługującego mi prawa powołania się na klauzulę sumienia