W Chinach 35tys przypadków dziennie Covida z czego większość bezobjawowa. Aż się zacząłem zastanawiać czy nie uśmiercają starych ludzi… Kto wie jak to tam u nich dokładnie wygląda
Ano… Ch*j wie jak to z nimi jest dokładnie. Dziwne to że dalej prowadzą politykę zero covid jakby nic się nie zmieniło chociaż mają bardzo dużą gęstość zaludnienia a są starszym społeczeństwem niż Indie a w Indiach też nieźle siekło
Raz, ze to miliardy ludzi, a dwa, ze Chinczycy postawili na izolacje, a nie szczepienia.
Efekt jest taki, ze zapedzili sie w kozi róg.
Teraz rząd bez “utraty twarzy” co w tamejszej kulturze gorsze od smierci ma klopot sie z tego wycofac.
A, ze u nich to wszystko idzie owczym pedem?
To poczytaj o Wielkim Marszu i Mao, akcji tepienia wtobli i jej zkutkach, czy jeszcze przedcovidowych problemach wielkich firm konstrukcyjno budowlanych. Gospodarka i sposob zycia chinskie to ma byc nowocześnie, ale po staremu.
A poza tym, dziekuje, wszyscy zdrowi na umysle…
Mam co chwilę “spotkanie” z Covidem u innych. Ostatnio przedwczoraj zrobiłem komuś kto kaszlał test i wyszedł dodatni. . Sam jestem zaszczepiony, noszę gdzie trzeba maseczkę, na razie udało mi się tej cholery uniknąć.
Przede wszystkim najbardziej agresywne mutacje zabily swoich “zywicieli”, albo robia to z dobrym skutkiem.
Poza tym wirus to tylko kawalek bialka, jak trafi dobrze to się namnoży - wiecej z nich “zeruje” na innych organizmach, niekoniecznie cudzozywnych. Ot taka tajemnica poczatkow zycia.
Niektore sprowadzaja sie tylko do epidemii czy nawet pojedynczych ognisk zarazy.
A pandemie byly i beda.
Bo prowadzisz zdrowy tryb zycia, miales stycznosc z tym swiatem wirusow na okraglo, sa szczepienia.
A poza tym niektorzy na pewne wirusy i inna drobnice sa bardziej odporni.
Maseczki uwazam za skuteczne, bo ludzie sie az tak nie opluwaja (jakby tak dalo sie im wszczepic na stale politykom?) i jednak troche wymuszaja inne zachowania - dystans, higienę.
U nas w zdecydowanej większości chorzy to osoby niezaszczepione. Już mi się już nie chce na ten temat więcej pisać. Jak ktoś nie chce, niech się nie szczepi i d… nie truje.
Ludzie migrowali i będą migrować. Wojny i głód temu sprzyjają.
Jak człowiek nieprzyzwyczajony to go katar zabije.
A jakie skutki dlugofalowe przechorowania wirusa typu covid beda? Bez wzgledu na to jaka grecka litere mu przypisza?
To się jeszcze okaze.