Jak tam w nowym roku?

jak omikron to ponoc nie taki zjadliwy.
poza tym zaszczepieni maja wieksze szanse rzezycia.
faktem jest, ze ja tez sie zastanawiam kiedy mnie trafi - ponad 100 tys. pozytywnych wynikow testow wczoraj w Hiszpanii.

@gra O ile źródło jest rzetelne i o ile wiadomo gdzie ono jest. Czy liczbę zgonów można zmanipulować? Chyba są jakieś instytucje które, prowadzą ewidencję? Wiele spraw jest ciężko zweryfikować, bo zwykłemu zjadaczowi chleba brak fachowej wiedzy więc np. większość badań naukowych musi przyjmować na wiarę, owszem może zapoznać się z metodologią, albo dotrzeć do odpowiednich materiałów ale i tak zazwyczaj nie ma pojęcia co z tym dalej zrobić… Czyli to co naukowe i to co fejkowe przyjmujemy na wiarę, bo nie mamy możliwości ani też czasu wszystkiego sprawdzać…

1 polubienie

co do zgonow - to doliczysz sie “nadwyzki” pod koniec roku, a i to musisz wziac pod uwage kilka czynnikow - w tej chwili w ogole wymiera wyz demograficzny z okresu tuz po II wojnie, wiec trzeba by siegnac po wczesniejsze wskazniki umieralnosci w grupach wiekowych nie sugerujac sie liczbami bezwzglednymi

Uważaj sobie, ja jestem z tego wyża… :stuck_out_tongue:

Tobie do tego wyża to jeszcze brakuje - to byly lata 46 i 47.

Apogeum tego wyża, to 50 - 55.

az musze sprawdzic. :wink:
faktycznie - od 700 tys. urodzen rocznie z apogeum siegajacym 800 tys. w 1955 tendencja utrzymywała sie przez 10 lat - od 1948 do 1958 roku.
tyz siem łapiem na wyża, żutem na taśmem na ostatniej pozycji :wink:

1 polubienie

Liczbę nie, ale już przyczynę tak. Dajmy na to człowiek ma zawał, ale był leczony na Covida. Można wpisać jedno lub/i drugie.

Tak często jest, ale na newsy trzeba też patrzeć krytycznie. No i słuchać/czytać na różnych portalach, czy w różnych TV.

1 polubienie

Problem w tym, ze te portale i telewizje korzystaja z tych samych zrodel - duzych agencji informacyjnych. Tyle, ze dobierają sobie informacje pod swoj profil.

1 polubienie

Otóż to, na jednym dowiesz się czegoś, czego nie podawał inny, bo było niewygodne dla tegoż profilu.

2 polubienia

No i biedny… Djoković poszedł za twoją poradą.

1 polubienie

I nie zarobi…

No właśnie, co przyjdzie z tego Nowego Roku 2022.
Już tyle się działo w tych ostatnich 2 latach, że w zasadzie szanse przewidzenia tego co będzie stają się niemożliwe.
Wszystko wskazuje na to, że lockdownów już wiele państw nie chce powtarzać.
W tej chwili problem Covida jest rozwiązywany bardziej procesowo, i indywidualnie, w zależności od zależności, od miejsca intensywności, wakacyjności, itp. Jednym słowem wojna hybrydowa z wirusem rozkręciła się w najlepsze. I tak będzie w tym nowym roku dalej.
Co z ludźmi? Myślę, że idzie nowa dekadencka era nastawienia do życia. Wiele spraw nie idzie zaplanować, przewidzieć, etc. Ludzie nauczyli się przez to szybciej typu życia z dnia na dzień. Czyli większa refleksja tego co się wokół nas dziejej coraz bardziej zanika…
Surrealność i absurdalność życia staje się coraz bardziej jaskrawa.
Co to będzie, co to będzie.
Na wszelki wypadek przestaję dalej rozgryzać co będzie, bo staje się strasznie.

1 polubienie

@gra Zachowanie minimum sceptycyzmu i nieufności wobec różnych treści to podstawa. Niestety weryfikacji większości informacji jest niemożliwa…

3 polubienia

@birbant w niedziele w Niemczech tez testują osoby , niestety gorzej z przekazywaniem do RKI tutaj na tej lini zawodzi .

1 polubienie

Intensywnie . Mam nadzieje ,ze po trzech miesiącach chorobowego/ bezczynności fizycznej , będę mogła w końcu wrócić nad Neckar.

3 polubienia