Wczoraj nawet seriale przerywali by pokazywać child alert ze zdjęciem tej dziewczyny.
11 lat i poszła w tango z 24 latkiem. Takich zdarzeń przybywa.
Pytanie dodatkowe: czy za samo umówienie się z nieletnią powinna być kara? Nie zrobił jej krzywdy. Nie zmusił do spotkania 
Kto tu jest winny? Facet, dziewczyna czy rodzicie? Kto powinien ponieść największą karę?
https://dziennikzachodni.pl/child-alert-30-godzin-poszukiwano-11-letniej-patrycji-odnaleziona-w-mieszkaniu-mieszkanca-slaska-24-latek-zatrzymany-w-zakladzie-pracy/ar/c1p2-27585205?utm_campaign=grafikalink&utm_medium=dziennik%20zachodni&utm_source=Facebook
1 polubienie
To już drugi alert chyba,gdzie jakaś małolata poszła w tango -cóż na to nie ma mocnych.Zew natury i wiek…
@Devil Dorosły facet umawia się z dzieckiem. Jakkolwiek dzieci mają różne pomysły to po stronie osoby pełnoletniej leży wina. Jak wychować? Interesować się tym co robią dzieci - tak po prostu - i w realu i w Sieci. Tak młode osoby powinny mieć ograniczenia na telefon i komputer. Przydają się wszelkie blokady rodzicielskie. No i żeby w domu i w szkole wciąż była edukacja: że nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie i jak należy podchodzić do treści znalezionych w Sieci.
PS.Moja koleżanka miała nastoletnią córkę. Małolata że swoją kumpelą zaczęły pisywać z dużo starszym chłopakiem. Moja znajoma od razu wykryła sprawę, przerwała znajomość i przeprowadziła z dziewczętami poważna rozmowę.
3 polubienia
Po pierwsze to miala szczescie, ze jej nie zgwalcil (z tego co wiadomo). A po drugie zostawila list : mamo juz nie bedziesz miec ze mna klopotow.
Wnioski wyciagnac sobie mozna samemu.
1 polubienie
Z artykułu nie wynika kompletnie nic.
Nie wiemy,dlaczego zwiała.
Nie wiemy co widział w niej chłopak,zwany eufemistycznie “mężczyzną”.
Możemy sobie jedynie gdybać że fascynująca postać mamusi nie miała większego wpływu na dziecko.No chyba że negatywny.
Nie wiemy czy popiła,czy się naćpała…Nie wiemy NIC,o kluczowych relacjach w domu…
No ale sensacyja musi być!
No to walimy o technikach policyjnych i to tak by było na całą stronę 
“Gliniarze” dla ubogich.
Przepraszam że nie odpowiedziałem na pytanie ale zaczyna mnie wnerwiać na poważnie,dziennikarski chlew,dezinformacja i niechlujstwo.Podobnie jak próby napuszczania jednych na drugich,co od słynnej niegdyś historii z “małą Madzią”,tylko przybiera na sile.Nie wprost ale tak po"wężowemu".Ze skorpionem w kieszeni.
1 polubienie
I tu się nie ma z czego śmiać.Ale ujecie dobre!
1 polubienie