Jaka jest wasza ulubiona kawa?

Lubię kawę na ławę …

7 polubień

Zwykła Gala okazała się lepsza w smaku niż Tchibo. Skusiłam się na Tchibo, bo była w promocji biedronkowej. Bleee. Może jednak zastanowię się nad kawą w ziarenkach… A Inki nie kupuje bo mam ją na, jeden weekend:D Taka pyszna).

2 polubienia

Od dobrych kilku lat piję kawę z ekspresu. Oczywiście kupuje ziarnistą i on mi ją mieli bezpośrednio przed zaparzeniem. Piję z mleczkiem i dosładzam. Pół łyżeczki cukru. Gatunek? Arabica. Nazwa? Woseba granatowa (najbardziej mi smakuje). Jeśli czasem się zdarzy, że nie ma Woseby granatowej, to nie kupuję innej Woseby, tylko jakąkolwiek ziarnistą arabicę, ale przeważnie mam w domu jakieś zapasy i czekam aż będzie moja ulubiona. Jeśli piję kawę nie w domu, to i tak każda mi smakuje.

5 polubień

Z ekspresu automatycznego pijemy z reguły Espresso z Manufaktury Kawy.
Na mazurach mamy ekspres kolbowy i on lepiej komponuje się np.z Jacobs Espresso, MkCafe Gwatemala, Bazzara aromamore.
Wszystkie kupuje w ziarnach i lubię mieć wybór. Wkurza mnie ostatnio automat bo jak wsypię konkretną kawę, to już nie mogę tego samego dnia pić innych ziaren.

Oczywiście zero cukru, mleka i innych psujących dodatków

3 polubienia

Tam, gdzie wymyślono kawę, pito ją na bardzo słodko. Głównie słodzono miodem.

Europa zawdzięcza kawę Polakowi. W Wiedniu otworzył pierwszą kawiarnią w 1684 r. Nazywał się imć Jerzy Franciszek Kulczycki.

Pisałem o tym na starym Pytamy ze szczegółami.

A w tej kawiarni byłem, bo jest do dziś.

4 polubienia

Ostatnio Kawa ze Lwowa, zielona. Bardzo smaczna i aromatyzowana.

2 polubienia

Był też Franciszek Kawa, ale niestety to nie on wynalazł kawę :smiley: Pewnie to nazwisko Ci nie obce…

1 polubienie

S;portowiec ze Lwowa.

1 polubienie

Bo ja doczytałam już wcześniej, że on też walczył w wojnie polsko-ukraińskiej i wojnie polsko-bolszewickiej .

1 polubienie

Tak, zgadza, proszę pani… :smile:

1 polubienie

Proszę Pana bo ja tego Pana skojarzyłam z Panem, po wojnie a nie po sporcie… :smile:

1 polubienie

Już z wojnami mnie się kojarzy. A ja taki pokojowy jestem. Znakomicie umiem pokojowo wykorzystywać energię jądrową… :innocent:

3 polubienia

Skojarzyłam Ciebie z nim też z książkami, bo wspomniany jegomość jest też autorem książek o instalacjach sanitarnych, np: Kotłownie centralnego ogrzewania :innocent: :grin:

1 polubienie

ja problem rozwiazalam, kawe pije tylko poza domem :slight_smile:

2 polubienia

Ja się na kotłowniach nie znam. Ale pokotłować się? Czemu nie… :stuck_out_tongue: :innocent:

1 polubienie

Zatem nie jesteś taki pokojowy jak napisałeś… skoro kotłować się chcesz :laughing: :upside_down_face:

1 polubienie

To ma być kotłowanie poprzez pokojowe energii jądrowej wykorzystanie… :sunglasses:

1 polubienie

No dobra Panie nie będę się już więcej kołtunić z panem -tzn. przyczepiać:D

1 polubienie

Ka w A z ekspresu:

Ekspress

3 polubienia

Rebus świetny. Jeszcze drugi lajk Ci się za niego należy. Idę poszukać jakiejkolwiek Twojej wypowiedzi i lajknę, bo tej dwa razy się nie da :upside_down_face: :grin:

3 polubienia