Jaka książka na dziś?

Jest jeszcze 3 cześć Szeotuchy. Zaraz podam tytuł. Fabuła gorsza ale fajnie jest poznawać mitologię Słowian.

3 polubienia

@ihtiel Wiem. Tytuł: “Żerca”. Ten pomysł że Słowianami jest świetny!

2 polubienia

Sam pomysł że Słowianami, Mieszkiem i inną współczesnością jest świetny.Tylko z czasem fabuła zaczyna troszkę “kuleć”

2 polubienia

Właśnie. Tytuł mi uciekł bo czytałam już dawno. Chętnie bym jeszcze coś w ten deseń poczytala. Przydaje się w quizach :grin:

Fabuła kuleje bo przechodzi w romansidło

Aktualnie dla relaksu kryminały Link.
Ale klasyka też nie gardze. Dość dawno bo w ciąży będąc przeczytałam całego Pana Tadzia a gdy moje dziecko było w gimnazjum to oczywiście wszystkie kolejne lektury. Dla mnie po raz drugi. Najbardziej zauroczyly nas Kamienie na szaniec i Mały Książę.

1 polubienie

I są w tych miniaturkach,strony?

4 polubienia

Tak. Ręczna robota benaska i jego żony.

5 polubień

I to zapisane. Sensownie:)

5 polubień

Dla mnie teraz to juz chyba byłoby pod mikroskopem.Zmienilem okulary w sierpniu a i tak nie moge czasem odczytać tekstów z okladek cd…

2 polubienia

Rodzaj sztuki introligatorskiej.
Tylko podziwiac cierpliwosc.

4 polubienia

Dzieci ogarniać JUŻ OD DAWNA nie muszę.
Syndrom pustego gniazda przeszłam kilka lat temu.
Teraz powinnam pożyć trochę i pooddychać pełną piersią…
A tu masz:
JAK NIE SMOG TO PANDEMIA…no i kupa plastików dookoła…
I jak nie wierzyć w teorie spiskowe…NO JAK?

2 polubienia

Myślisz ,że ludzkość po świecie MAKRO przejdzie w formę MIKRO?
Czy to książeczki dla UFO-KRASNO-LUDKÓW?

W sumie, różnicy miedzy mikro, a makro nie ma żadnej. Jedno i drugie jest kosmosem.

1 polubienie

Odkąd zlikwidowano książki telefoniczne, przestałem czytać. :joy:

5 polubień

Scenarzysta dał do przeczytania scenariusz młodemu reżyserowi, głuptasowi. Reżyser pomylił w domu scenariusz z książką telefoniczną. Po tygodniu spotykają się i scenarzysta pyta:
-No i jak?
Reżyser na to:
-No wiesz, akcja trochę mało wartka, ale bohaterami zagęściłeś jak trzeba.

5 polubień

Książeczki Benaska są mniejsze niż 10 cm. Dużo mniejsze:)

3 polubienia

Instrukcję obsługo się wywala do kosza. A później się szuka w internecie.

Ja nie wywalam

1 polubienie

Ja wywalam bo za często to gruba książka zawierająca nic. I to nic w 30 językach.

1 polubienie