chrześcijan, muzułmanów, żydów, czy Słońce?
Słońce
Słoneczko nasze kochane, żeby nie osłona atmosferyczna z ozonem dawno by już spaliło życie na naszej mateczce Ziemi. Tzn, ono, to życie w ogóle by nie powstało. Ale ktoś lub coś ustanowiło filtry w postaci warstw atmosferycznych. I dochodzi tyle temperatury ile potrzeba aby życie tu na Ziemi zaistniało i trwało do tej pory a może i dłużej.
a ziemia to matka a najpierw grunt.
Ziemia to grunt, a grunt to dobra matka bo dobra matka to anioł, a anioł to stróż, a stróż to dozorca…
ee…, kolego @harmonik skoro o Słońcu mowa, to mi się przypomniała ta kobieta, co o niej nadmieniałeś, że na bosaka po tym Słońcu chodziła. Na boso dlatego, że jej się buty spaliły, czy przedtem je zdjęła, coby się nie spaliły?
Trzeba mieć odpowiednią wyobraźnię, by rozumieć, że takie sytuacje chodzenia boso po powierzchni Słońca, są łatwe do zrozumienia.
W wyobraźni wszystko może się zdarzyć. Nawet Pigmej grający w koszykówkę w NBA.
Zgodnie z wiarą to Bóg stworzył Słońce, zatem moc Słońca nie może być mocniejsza niż moc Boga
Skoro wg wiary jest Wszechmocny, to jednak mógłby potrafić stworzyć Gwiazdy o większej mocy grzewczej, niż Jego Moc.
Móc, nie oznacza musieć. Poza tym Bóg nie jest od ogrzewania Po to stworzył Słońce
A tych rozumem mniejszch nauczył rozpalac ognisko?
Pomysł nie do końca sensowny sądząc po stosach, pożarach i przypalonym jedzeniu. Noi oczywiscie jako skutki dlugofalowe bomby, atomowka i rakiety rozlatujace się przy starcie.
Ale ponoć na głupotę ludzką to i wszechmocy Boga może zabraknac?
Dodajmy - stworzył Słońce trzy dni po stworzeniu dnia i nocy oraz dzień po stworzeniu roślin. Tak mówią natchnione księgi
Boga nie obowiązują naukowe reguły.
I co w związku z tym?
Chyba chciał powiedzieć w ten sposób że historie biblijne nie mają sensu bo dzień i noc istnieją dzięki obrotowi Ziemi i temu że świeci słońce które nie istniało bo powstało później nie mówiąc o tym jak rośliny żyły bez słońca
To niech powie. Bo nie chce mi się wierzyć, żeby taki ekspert tak słabo znał Biblię omijając jeden istotny szczegół
Moze po prostu Bóg zyje w wiekszej liczbie wymiarów?
W koncu nas stworzył na wzór i podobieństwo swoje, a nie dokładnie…
Nawet aniołowie tez niedoróbki, bo część się zbiesiła i to doslownie?
No chyba, żeby bylo to zamierzone, żeby mial kto wodzić na pokuszenie?
A niektórzy mieli szansę wyhodować odmianę “podskórnych”
Nie o tym tu mowa
Pewnie, że nie …
Ale w upały zacząć dyskusje na temat jakiegokolwiek ogrzewania może prowadzić do aberracji