Ja osobiście podejrzewam że jeśli się Commonwealth rozpadnie to przyspieszy to proces słabnięcia funta co spowoduje przyjęcie waluty amerykańskiego dolara i pogłębi gospodarczą współpracę ze Stanami Zjednoczonymi (ale to tylko moja opinia)
1 polubienie
Oraz co?
1 polubienie
Nic się nie rozpadnie
I zadnego dolara za funta nie przyjmą
Odpadnie moze parę malutkich wyspiarskich krajów, ale tez niewiele, bo mają z tej przynaleznosci konkretne korzyści.
Jak to mawiał Bill Clinton?
It’s the economy, stupid
1 polubienie
Jakaś tam wspólnota
Oby! Szkoci znów myślą o referendum w sprawie oderwania się od Wielkiej Brytanii… Pewnie chcą jak najwięcej dla siebie ugrać
Nie jakas tam, a calkiem dobrze prosperujacy pakt gospodarczy.
P. S. Stany nigdy nie byly i raczej nie będą uczestniczyc w organizacji gdzie szefuje brytyjski król/królowa.
1 polubienie
Zaszlosci historyczne.
Nawet Rzymianie tam sobie zęby polamali. Dopiero Elznieta I włączyła Szkocję jako część imperium.
Teraz to sie zobaczy - poprzednie referendum wygrali zwolennicy pozostania w GB. A teraz?
Na dzień dzisiejszy to ruletka.
1 polubienie
Nie sądzę, żeby formalne rozpadnięcie się Commonwealthu miało większy wpływ na kurs funta. Nie jest on unią walutową, i tylko niecałe 3% jego populacji używa lokalnie funta. Kraje członkowskie od dawna używają w handlu międzynarodowym dolara i w tej walucie mają zadłużenie, a wiele z nich należy równolegle do innych bloków gospodarczych z którymi są powiązane mocniej niż z resztą Commonwealthu. Politycznie też nie jest to spójna organizacja, a jej najsilniejszym członkiem są Indie. Także z tego akurat powodu co funt miał stracić, to już stracił.
2 polubienia
Funt to stracil nsjwiecej w 1992.
Niektorzy calkowicie obwiniają krwiopijcę Sorosa
1 polubienie
Oby Brytyjczycy sobie poradzili bo tyle nieszczęść na raz…
Brexit, pandemia covid, wojna na Ukrainie, sankcje na Rosję, światowy kryzys energetyczny i teraz śmierć królowej Elżbiety II 
1 polubienie
Anglia sobie poradzi.
Gorzej z Polską.
Ponoc PiS kupil bloto zamiast węgla…
Ale poniewaz mówi to równie wiarygodny związkowiec z konkurencji? Wymaga zastanowienia się
Z tego wszystkiego jedynym problemem dotykającym konkretnie Wielką Brytanię jest śmierć królowej, oraz zbilżająca się szybkimi krokami śmierć jej następcy, który jest już jakby nie patrzeć w ósmej dekadzie życia. Reszta dotyka inne kraje Europy Zachodniej w takim samym stopniu, a rozpad UE dotknie je bardziej niż UK dotknął Brexit. W końcu zawsze łatwiej się dogadać z blokiem 27 państw teoretycznie mówiących jednym głosem, niż z 27 państwami które przy okazji na gwałt muszą się dogadać każde z każdym… 
1 polubienie
Predzej wywalą Węgry a przyjmą na kondydata Ukrainę 
1 polubienie
Ja osobiście nie wierzę bo nie mam też zbytnio podstaw do tego żeby UE miała się rozpaść… Wręcz przeciwnie uważam że z obecnych kryzysów UE wyjdzie prędzej czy później wzmocniona
1 polubienie
A ja uważam że wszystkie bo Ukraina jest dla UK kluczowa w tym momencie i muszą ją dozbrajać itp a przez to powstał światowy kryzys energetyczny
A przez sankcje na Rosję mamy szantaże energetyczne Władimira P.
Kryzys to nie Ukraina
Putin poczul się za pewnie i zaatakowal. Za kilka lat byloby gorzej. Już Niemcy są w potrzasku paliwowym
1 polubienie
A jak widzisz możliwość zażegnania obecnych problemów gospodarki brytyjskiej?
UK to pewnie w przeciwieństwie do Niemiec ma pełno gaz portów. W końcu wyspy i nie dałoby się lądowo tyle dostarczać więc pewnie nie cierpią aż tak bardzo jak Niemcy czy Polska
A gaz maja swój
1 polubienie