…ogólnie przyjęta i powtarzana niekiedy nawet z aplauzem,budzi Wasz największy sprzeciw?
Ja wytypowałem,“cierpienie uszlachetnia”.
Bo chyba nic tak nie przygnębia,pozbawia godności czy osłabia wolę życia jak cierpienie.
…ogólnie przyjęta i powtarzana niekiedy nawet z aplauzem,budzi Wasz największy sprzeciw?
Ja wytypowałem,“cierpienie uszlachetnia”.
Bo chyba nic tak nie przygnębia,pozbawia godności czy osłabia wolę życia jak cierpienie.
Dobro wraca
Było to coś w kwestii nadstawiania drugiego policzka…
Są takie dwa. Przysłowie - “pokorne ciele dwie matki ssie” - akurat!
oraz przekonanie że Kobieta -Matka (celowo wielkimi literami) ma obowiązek poświęcania się dla rodziny. Bo w wyniku tego wymuszonego poświęcania jest smutna i zmęczona…
Przyznam że nie do końca rozumiem wymowe tego pierwszego…Co"poeta" mógł mieć na myśli?
Pokorne cielę?
Taki cwany cielaczek co u mamusi sie naje a potem udając zaglodzonego kota Garfielda przysysa sie do innej krowy.
Także według mnie wyjątkowo głupie stwierdzenie.
Nigdy się z tym nie potrafiłem zgodzić.
Cierpienie jest często tragedią, może prowadzić do rozpaczy, depresji, a nawet do samobójstw…
“Pieniądze szczęścia nie dają” też stoi w moim mniemaniu z innymi głupimi powiedzeniami …
To jest prawda. I wcale nie “uszlachetnia” wrecz przecienie. Czesto rodziny ktore dopadnie wielkie cierpienie rozpadają sie.
Zjedli by Cie na Zachodzie,jeśli w to nie wierzysz
To nawet był kiedyś bardzo lubiany motyw przebojów,głównie wśród czarnych [Billy Ocean,Lenny Kravitz]
Ha,ha…No racja!!!
Jeśli masz tę odrobine rozsądku,nie spada to na Ciebie zbyt wcześnie lub zbyt nagle,zrobisz z nimi co trzeba…I być może nawet zapewnisz szczęście [lub brak choćby egzystencjalnych problemów] na pokolenie wprzód!
Pieniądze szczęścia nie dają, ale spróbuj chorować i ich nie mieć .
Marylin Monroe powiedziała, że pieniądze szczęścia nie dają, dopiero zakupy
Prawda. Zakupy bez pieniedzy żadna atrakcja
Nie wiem dlaczego się śpi snem sprawiedliwego …ze co, że niby się nie naraził nikomu?
A to jest fajne akurat.Sen spokojny,sen czystego sumienia…
Oczywiście odnosi się to także do tych których obudzić się nie da,jeśli oczywiście sie nie rzucają w jakichś koszmarnych konwulsjach…
No bo tego kto jak i dlaczego tak śpi,ma ten komfort,nikt do końca pewnie wiedzieć nie będzie.
No chyba, że się ma czyste, bo nie używane…to też taki śpi. A jak sąsiadka tak ryczy znowu, że wyrywa z pierwszego snu, bo przyszedł do niej pan to potrafi wkurzyć, - człowiek dopiero zasypia a tu taki krowi ryk, bo wszyscy muszą wiedzieć, że ona seks uprawia
A może ją mordują…
Ja bym jeszcze dodał do tego kociołka sentencje wzajemnie się wykluczające.
Przykład takich mądrości:
A ja z tym drugim się zgadzam.
A przynajmniej wole mieć nadto niż za mało.
Mimo wszystko nadto problemów Ci nie życzę …
" Co się odwlecze, to nie uciecze"
…
Niestety nie zawsze