Jaki wynik dziś z Albanią?

Jak będą tak grali jak ostatnio, to nam dokopią. Z Wyspami mieli szczęście z tym karnym, bo zanosiło się na remis, a może mogła być tragedia do kwadratu.

To zależy. Jak sie chlopaki przyloza to moga nawet wygrac?
Atmosferka wokol reprezentacji przypomina zatęchłą piwnicę na Żoliborzu w czasie nocnej narady. Niektórzy mogą duzo wiecej stracić niz udział w Euro.
Tylko tego nie widzą, albo zobaczyc nie chcą.

Jesteś w błędzie, tam nie robią narad, bo właściciel by zgubił.

Ma kota przewodnika…

Kot to mu buty zamienia albo używa jako kuwety i wtedy trzeba założyć buta nie do pary.

1 polubienie

Eee tam, półślepy ochroniarz pomagal się ubrac, a na koty zrzucają? To juz Tuska nie bylo w pobliżu?

Ja już za Polaków nie trzymam, tylko za Ukrainę…im chociaż kciuki pomagają. Polskiej drużynie chyba nic już nie pomoże :frowning:

3 polubienia

Wolę nie oglądać

2 polubienia

Szalenie optymistycznie z zaklinaniem rzeczywistości 1:0 Polska.

2 polubienia

Jak zaklinanie rzeczywistosci to 2:1 zakladajac, ze drugiej bramki dla Albanii nie uznano po podgladzie VAR.

Polska powinna ten mecz wygrać różnica 2-3 bramek.
Do tego jednak potrzebna jest, jak powiedział albański trener, maksymalna determinacja.O resztę [oprócz oczywiście dziczy na trybunach] nasza drużyna nie powinna się bać,o ile oczywiście w dalszym ciagu chce awansować i grać wśród najlepszych.
Stawiam na 1:3 dla Polski.
To dno nie może trwać wiecznie.

1 polubienie

Dzicz straszliwa. Na razie bramke dla Albanii wywróżyłeś.
Teraz na te trzy dla Polski czekac :melting_face:

2 polubienia

Od rana jestem w Swinoujsciu i teraz oglądam tu siatkówkę, Polacy demolują Belgów w I secie. W drugim pokoju towarzystwo ogląda kopanie z człapaniem w Tiranie i właśnie dobiegły mne przekleństwa… Coś tam nie tak…?

1 polubienie

1 do zera dla Albanii.

Nie oglądam i nie wiem nawet, ze taki mecz jest.

Już 2:0.

3 polubienia

To jest drużyna która zwyczajnie NIE CHCE.
Pytanie tylko, dlaczego?
Bo wciąż tego nie rozumiem.Podobnie jak tego ze mamy trenera z dorobkiem i nazwiskiem który jest ewidentnym autykiem.
Tu żadne zmiany personalne nic nie pomogą jeśli się nie dojdzie do tego, dlaczego tak się dzieje.W obecnym stanie,przyjda inni i tez nie będą chcieli grać…

4 polubienia

Nie wiem co się dzieje?
Co do selekcjonera, to czy to autyzm, czy bezradność wobec tego co zastał?
W kazdym razie po tym meczu obawiam się, ze zacznie sie łapanka na nastepnego jelenia.
Co d gry? Jesli chcesz to grą nazwac?
Mozna by się zastanowić po co nam ta kosztowna zabawka w postaci reprezentacji? A stadion narodowy zawsze da się zamienic w supermarket (nie ujmujac nic architekturze albanskiego).

1 polubienie

Grać trzeba i tu zadne bzdury nic nie pomogą.W sporcie zapasci są zjawiskiem niemal codziennym.Ale co innego gdy po złotych zawodnikach, przychodzi zmiana pokoleniowa lub trafia się wysyp kontuzji lub urlopów macierzyńskich a co innego gdy zawodnicy uznani w Europie i grający w najlepszych ligach, niemal z dnia na dzień,schodza z i tak, bardzo średniego poziomu do gry która nie dałaby awansu nawet z rejonu wysp polinezyjskich.
Placi im ktos za to?Sa szantażowani?Ktoś grozi ich rodzinom jak to się dzieje w Meksyku czy Kolumbii? :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

Raczej wlasnie pewnie nikt nie placi. I to problem. Ci najlepsi, lub grajacy w renomowanych klubach wiedza z czego żyją i przepracowywac się za pietruszkę nie chcą. Kontuzja w meczu reprezentacji to dla nich klęska finansowa.

A jak zabraknie w druzynie liderow?

Bo jakos nie chce mi sie wierzyć, ze nagle wszyscy dostali amnezji? I nie są w stanie zagrać na poziomie jaki osiagaja w klubach?
A mlodzi? No cóż, wystep w reprezentacji, nawet slabiutkiej ladnie wyglada w CV, a i daje szansę, ze ktos "niewoatpliwy talent " zauwazy? Tylko, ze szanujace sie kluby bazuja na swoich wychowankach, gwiazdy kupuja dla publicznosci. I jak gwiazdor z zespolem sie nie zgra to szukaja nastepnego. Malo bylo takich?
Jutro pismaki i hejterzy będą mieli używanie…