Jakich gestów rękami najczęściej używacie podczas mówienia?

Z pewnością stopień używania rąk do podkreślania tego co się mówi jest związany z cechami psychicznymi człowieka a także z narodowością – ludy południowe :orangutan:praktycznie mówią rękoma, podczas gdy Skandynawowie :grimacing: używają w tym celu prawie wyłącznie ust.
Czy wspomagacie przekaz werbalny manualnym?
Na ile w skali od 1 do 10 określił(a)byś swój poziom gestykulowania rękami podczas rozmowy?

Ja przyznam, że gestykuluję sporo (poziom 8 :wink:), mam też swoje własne wypracowane gesty. I co ciekawe, bardziej używam do tego samych dłoni niż całych rąk. Często podnoszę do góry wskazujący palec, by podkreślić istotę sprawy w mojej wypowiedzi.:point_up:
Myślę, że emotki w tekście to też taka wirtualna gestykulacja.

4 polubienia

Ja to trzaskam miny na potęgę.
Od wytykania języka lekko w lewo, żartobliwie, po robienie dużych oczu , marszczeniu nosa :smile:
Otwieranie gęby ze zdziwienia rzecz jasna też.
Łapy też w użyciu.
Od pukania w moje podlotowe czoło po załamywanie rąk .
Poza tym jestem głośna, szybko chodzę, biegam i gadam.
Nigdy nie idę powoli czy siedzę cicho .
Mordokleja pełną parą .
Typowe niestwierdzone w tamtych czasach .
adhd.
Podsumowując: mam siarę!

5 polubień

Żółwik, @anon80021811 !

1 polubienie

W skali 1do 10? hmmm 2 , za to moja mimika twarzy pracuje na pełnych obrotach, oczy i uśmiech ( bardzo często szyderczy, ironiczny) zdradza wszystko.

2 polubienia

Zgadza się.

Raczej nie zwracam specjalnie uwagi na jakieś odruchy bo najczesciej są…jednorazowe :grinning:
Niemniej gdy gram w darta i coś sknoce,czesto uderzam dłonmi ze złościa w uda:)

2 polubienia

W pytaniu chyba nie chodzi o gesty i ruchy jakie wykonujemy pod wpływem silnych emocji , chodzi o zwykłą rozmowę. Pytanie brzmi: co nas w czasie rozmowy bardziej boli - usta czy dłonie hahahaa

2 polubienia

To mnie w takim razie bliżej do Skandynawa:)

2 polubienia

Mi też :slight_smile:

2 polubienia

Aaaa…Jest jeszcze skala:))Nie zauważyłem…
A więc w moim przypadku,określiłbym to jako…3

1 polubienie

Nie, nie gestykuluje zbyt wiele. Ale czasem na.pewno się zdarzy. Jakieś rozłożenie rąk, machanie, ale sporadycznie. W złości może częściej.

3 polubienia

W chwili wielkiej złości wkładam dłonie do kieszeni i mówię: Boże daj mi cierpliwość , bo jeśli mi dasz siłę, to ktoś za chwilę mocno ucierpi .

2 polubienia

Wszystko zależy do sytuacji, jak jestem spokojna, zrelaksowana nawet mi nie wpadnie do głowy, żeby machnąć palcem u nogi mówiąc, więc jeden stopień w skali :slight_smile:
Ale jak jestem podekscytowana lub wściekła, wtedy to nawet dychę mam na liczniku :slight_smile:
Ja mało mówię, nie jestem gadatliwa.

1 polubienie

Hahahahaha mi kiedyś mąż zrobił zdjęcie jak znad żelazka drę się na niego. Coś strasznego. Ale jak się nie drżeć, jak ja pakuje dzieci na wakacje, a on jak trzecie dziecko, zamiast pomóc, to zdjęcia robi🙄

3 polubienia

Nie wiem bo się nie widzę jak gadam. Lubię jednak zawsze coś trzymać i bawić się tym np. klucze. Lubię też na czymś się oprzeć albo czegoś trzymać. Nie macham łapami jak gadam.

1 polubienie

Znałem gościa który w trakcie rozmowy żonglował długopisem ale robił to niemal jak cyrkowiec

zalezy w jakim jezyku mowie - bo to kwestia czy rozmowca cie pojmie - bardzo wiele gestow zrozumialych dla Polaka dla tubylca jest nie do pojecia, a czaem wrecz obrazliwych. i odwrotnie.
wiec profilaktycznie staram sie jak najmniej ich uzywac.

1 polubienie

@anon75849589, czasem to zdecydowanie rece.
a najbardziej smiesza mnie ludzie, ktorzy sadza, ze jak cos glosniej powtorza to rozmowca ich na pewno zrozumie.

3 polubienia

Miotam się w towarzystwie krzykaczy i gaduł, coraz częściej stronię od takich ludzi.

1 polubienie

Dość dużo gestykuluję. Mam skłonność zwłaszcza do pokazywania i wskazywania za pomocą rąk, czego tylko się da. Wielkości, kształty, kierunki itp.-opieram się zawsze na rękach. Aa, i zapomniałabym o moim najbardziej charakterystycznym i najczęściej używanym geście-złowieszcze zacieranie dłoni :smiling_imp:, używane w różnych kontekstach. Emotek też używam sporo :wink:
Myślę, że ok. 6, może 7.

1 polubienie