Wydaje mi się, że Polska to najlepszy kraj do życia, gdyby tylko naprawić kilka rzeczy.
Trzy to za mało ale niech będzie…
1.Naprawiłbym ekonomię na najniższym poziomie jak i tą międzynarodową lecz nie jest to takie proste.Potrzebowałbym fachowców nie związanych z żadną opcją polityczną.
2.Demokracja jak wiadomo nie jest idealna ale nic lepszego nie wymyślono więc musiała by być naprawdę bez żadnych haczyków typu sądownictwo…
3.Ogólnie z państw,które nie mają doświadczenia z komunizmem i przez to mogły się czasem i na błędach doskonale rozwijać bym wziął ze wszystkich dziedzin to co u nich się sprawdziło zaszczepiając na naszym gruncie.Nic lepszego rano nie wymyślę bo kawa była za słaba
konkrety Wasza Wysokość. Co znaczy naprawić ekonomię. po 1 rzeczy jaką byś naprawił
Zlikwiduj takie homo sovieticusy, niektore w garniturach i bedzie OK
Ja w odróżnieniu od polityków przyznaję,że dokłądnie nie wiem dlatego napisałem"Potrzebowałbym fachowców nie związanych z żadną opcją polityczną".
Kolega z tym pytaniem spóźnił się o jakies pięć wieków
Żeby cokolwiek naprawić, zmienić to musiały by umrzeć 2 przyszłe pokolenia. Dobre chęci to za mało. 90% rządzących to biznesmeni, dla nich dochód z rządu napiwki do obietnic. Gdyby to wyborca miał taką wiedzę, to nikt by nie pomyślał o socjalu. A tego w szkołach nie uczą, początki są w włoskiej szkole w Cerignoli od podstaw częściowo w formie zabawy - jak zagospodarować i podwoić swe kieszonkowe/ mały wykład dał mi piątoklasista Mateo / Mateusz / ekonomia rachunku - zwykłe zakupy, ubezpieczenia, ryzyka, itd. Później wiedza z lekcji się komplikuje bo dochodzą szczegóły. Tyle że można sprawę przegiąć niekorzystnie i powstanie nadmiar mądrzejszych sterujących tymi początkującymi
- Opodatkowanie kościoła
- Legalizacja związków partnerskich
- Redukcja liczby posłów i senatorów do minimum.
Monarchie były, ale się przeżyły. W dzisiejszych czasach, żaden król nie byłby samodzielnie niczego zmienic. To takie naiwne mrzonki dziecinne. Jak ten cały program Konfederacji.
U mnie krol taniej wychodzi od przezydenta, poza tym przystojniejszy i od dziecka przygotowany, zeby na wyjazdach glupot nie robić.
I nie gadac byle czego.
Monarchia konstytucyjna.
Jak tylko 3 rzeczy, to takie:
Po pierwsze, zastapilbym wszystkie obecne podatki i swiadczenia na rzecz panstwa podatkiem od posiadania ziemi, oraz wprowadzil niskie ale uniwersalne clo na wszyskie towary importowane.
Po drugie, decyzje o wysokosci podatkow przeznaczonych na funkcje lokalne (czyli w zasadzie wszystko poza wojskiem i polityka zagraniczna) pozostawilbym temu stopniowi samorzadu, ktory te funkcje realizuje.
Po trzecie, znioslbym koniecznosc rejestracji dzialalnosci gospodarczej.
Podziały kraju, które pojawiły się w dosyć tajemniczy sposób. Kiedyś przecież wszyscy byliśmy równi wobec władzy komuszej… A teraz staczamy się po równi pochyłej tam, gdzie idą i tak wszystkie demokratyczne państwa, tj. do podziału i rodziału wewnętrznego swoich krajów. Skąd to cholerstwo tak w ogóle się wzięło.
Zmienił bym nasz sposób dyplomatycznego i grzecznego bycia wobec większości krajów świata, żeby nie powiedzieć niemalże dupowatego, z którymi się zadajemy.
Stworzył bym 10 strategicznych dziedzin życia, które by nas zabezbieczały względem otaczającego nas świata. Które jednocześnie nie mogły by być powiązane w żadne międzynarodowe układy sojusznicze, które by nigdy nie mogły być przez nie tknięte.
Oduczył bym nas dupowłażeniu powszechnemu komubądź spoza Polski. Ale to już chyba powiedziałem.
Nie byliśmy, członkowie PZPR byli uprzywilejowani w życiu codziennym i w pracy. Przydziały na auta, mieszkania, awanse w pracy, podwyżki…itp…
Byliśmy równi w nienawiści do nich. Oczywiście, ci co żyli z przywilejów nie mieli tej samej niechęcie co inni, wiadomo.
Parkingi,hotelarstwo,bezwzględna ochrona drzewostanu.
Tzw.“slużba zdrowia”
Wytyczenie miejsc w pelni chronionych przed ludzmi poprzez calkowity zakaz wstępu.Głownie w górach.
Oraz natychmiastowa eliminacja wszelkich reklam,banerow,plakatów i neonów zaśmiecających płoty,niską zabudowę i drogi dojazdowe do miast.
To jednak nie tak dziala. Luksus posiadania czegoś, co jest dla wybrancow?
Porownujac DDR i polskich kapusiow? Albo ci drudzy to jakies walenrody były? Albo nieudacznicy.
Pytanie powinno brzmieć; - jakie 3 rzeczy naprawił byś, gdybyś został cudotwórcą… ?
co sie stalo to sie stalo jesli to przekroczenie bariery czasu i przestrzeni
Albo jeśli skończysz Hogwart co zrobisz dla Polski.