Pijecie, łykacie w tabletkach?
Kiedyś dużo piłam, ale zaobserwowałam że tabletki mają wyższe stężenia i faktycznie lepiej działają.
Od jakiegoś czasu bardzo sobie cenię adaptogeny.
1 polubienie
W okresie jesienno zimowym piję czystek. W sumie to wszystko. Inne zioła używam jako przyprawy do dań.
5 polubień
Zioła piję prawie każdego dnia ostatnio wczoraj. Tym ziołem jest czystek Od kiedy go zacząłem pić ani razu nie miałem infekcji Być może to tylko przypadek Dodam, że czystek piję od kilku lat…
6 polubień
Tylko parzone, w kazdym razie w postaci jak najbardziej nauralnej, pigulek to sie w zyciu nalykalam.
A jako kuracja uzupelniajaca?
Jak najbardziej pozytywnie sie do tego odnosze. Nie tylko ziół, ale i innych produktow roslinnych. Jak kora, owoce, pestki
3 polubienia
Ooo to jest nas takich dwoje… Ja też piję czystek. Zainteresowałem się nim gdy przyjrzałem się bliżej boreliozie…
3 polubienia
Czystek to niedawno, kora z afrykanskiego drzewa zwana borututu od dwoch lat (z tym, ze wskazana jest dwutygodniowa przerwa co kwartal), chrupie berberys, pesteczki i orzeszki. Na szczescie na fistaszki uczulunia nie mam, więc tez moge.
A uzywam wielu przypraw, zamiast nadmiaru soli w potrawach.
4 polubienia
A ja tak mam do rumianku 
3 polubienia
Borelioza zaczyna byc problemem w Hiszpanii. Kleszczy to tu nigdy nie brakowalo, ale raczej o zachorwaniach sie nie slyszalo. A jednak ostatnio sie bakteria rozpanoszyla.
3 polubienia
Czystek nigdy choćby nie wiem jak był dobry nie zdobędzie podobnie jak rumianek szerokiego uznania To dlatego że spora liczba osób wierzy ze dobry środek musi być drogi i trudno dostępny Ze wspomnianymi ziołami jest inaczej. No i nie stoją za nimi wielkie koncerny…
5 polubień
Rumianek to tu napoj narodowy. Bez filizanki rumianku, kwiatu lipy czy menta poleo (czyli lagodnej, aromatycznej odmiany miety) to ani rusz.
W ogole sklepow zielarskich, parafarmacji, sklepow internetowych i dziesiatek porad zielarskich od TV po plotkarskie gazety jest zatrzesienie.
Tu lek ma byc skuteczny.
Zjawisko, o ktorym piszesz dotyczy natomiast wrozek, jasnowidzow i innych spryciul od odczyniania uroku. Na to potrafia wydac kosmiczne pieniadze. Psycholog tu jest za darmo.
5 polubień
Pozytywne. Borututu na wątrobę, kropelki oleju oregano i inna naturalna medycyna nie są mi obce. I działają. Ale raczej naturalne, nie tabletki czy kapsułki…
4 polubienia
Mam pelno przypraw w obu kuchniach a najbardziej lubie oregano.Natomiast ziół jako lekarstw nie używam bo w ogóle nie używam lekarstw.Nie musze.Czasem coś na ból czy jakieś przeziebienie…Moze 1-2 razy do roku.Ale nie bylem przeziebiony od 1,5 roku…
Poza tym…Jak sie pije 5-6 herbat dziennie,czasem 1 kawe oraz piwo to gdzie z tymi ziołami 
4 polubienia
Podejście obojętne. Nie stosuje i nie wierzę za bardzo w ich skuteczność. Dobre by wesprzeć normalne leczenie chemią
1 polubienie
Bo ziola nalezy zbierac rzy pelni ksezyca, srebrnym nozem, odczynic urok i dla wzmocnienia dzialana dodac sproszkwana ropuche, kostki nietoperza i dwa mysie bobki 
Mieszanka musi buc gorzka i oplacona zlota monetą. Dolar lub euro w duzych nominalach ujda.
Czerwona kokardka i zajecza lapka odpedzajace zle moce gratis.
2 polubienia
Próbowałam kiedyś, ale trochę mnie odstraszył zabarwieniem szklanki i mialam obawy przed żółtymi zębami
2 polubienia
Ja różnie, zielarka mi kiedyś wytłumaczyła że nie kazde zioło jestem w stanie dostarczyć w odpowiednich ilościach do organizmu za pomocą naparu, stąd te tabletki. I czytałam, że niektóre zioła mają inne działanie np przy 40mg i odwrotne przy 400mg. Nie umiem tego wyliczyć na herbatę:)
2 polubienia
Na mnie działają. Odkąd PMS mi zniknął to nawet mój mąż uwierzył
1 polubienie
Ja tego problemu nie mam, zima mniej, ale ogolnie to wszystko co nie ma smaku czystej wody mile widziane w szklance, kubku lub kufelku jak masz powyzej 28 za oknem to wypijasz hektolitry plynow, na ziola tez sie miejsce znajdzie.
1 polubienie
Z ziół to ino marihuana.
Niewatpliwie leczy, bo paskudztwo… 