Mogą być różne rodzaje pomników:
-cmentarne
-sławiące kogoś /coś/
-przyrody
a może jeszcze inne?
Jakie?
Jest ich za dużo?
Co można by zaproponować w ich miejsce?
Czy w innych krajach ludzie lubią “pomnikomanię”,czy niekoniecznie?
Co napisze historia na Twoim pomniku?
Na ogół podchodze do nich z szacunkiem,zainteresowaniem.Wyjatkiem jest socrealizm ktory uwazam za hańbe w historii sztuki.
Poza tym,moge zrozumiec usuwanie zbrodniarzy jak Dzierżynski,Stalin czy Hitler lub Lenin,co jest jedynym rozwiazaniem.Ale niszczenie pomnikow traktuje jako prymitywne barbarzyństwo!
Historia pokazuje, że nie wszyscy zasłużyli na swoje pomniki. Ale, jak już one są to niech sobie stoją. Zawsze to będzie zabytek i jakaś lekcja o dziejach ludzkich.
Mamy nie tylko pomnikomanię ale i gigantomanie.
Nie mam nic do pomników jeśli nie dzielą społeczeństwa.
Za dużo mamy krzyży i jezusków. Nie brakuje tez Janów Pawłów 2.
Pomniki powinny czegoś uczyć. Pokazywać pozytywne postaci i wydarzenia. Powinny tez jakoś promować region.
Takie jak nasz ś.p. papież. On wolał, żeby szkołę zbudować zamiast pomniki stawiać. Zwykła tablica na takiej szkole jest upamiętniająca wystarczająco.
Sa niestety tacy ludzie ktorzy stawiając pomnik,stawiają go własnej pysze…Z drugiej strony…W Anglii jest sto razy wiecej pomnikow ku czci ofiar obu wojen,niz u nas…
A tak w ogóle to z początku przeczytałem plemników zamiast pomników
Załóż nowy temat…
No jakie mogę mieć podejście do pomników?
Z dystansem i ręce trzymam przy sobie
U nas jest ich od zatrzęsienia, przy jednym lubię chwilkę postać.
Z zaciekawieniem.
Pomniki, miejsca pamięci ogólnie mnie interesują. Bez względu na to czy jest okazałym monumentem, czy kamieniem z wyrytymi literkami. Podchodzę i czytam na co patrzę lub kogo. Jest to dobry sposób upamiętnienia.
Wiadomo, bywało nie raz i w nie jedynym człowieku odezwała się mania wielkości. Zechcieli pomników widzianych z kosmosu, najlepiej na ich własną część ale to już inny temat.
Jeśli ktoś ciekaw niech wyszuka sobie pomnik w Łowiczu Jana Pawła II i zobaczy jaką ma twarz a później zdjęcie biskupa Alojzego Orszulika.
Podobieństwo przypadkowe
Ale to podobienstwo jest rzeczywiscie spore!
Ciężkie pytanie
Mam zacząć od piramid i stonehange?
Wszyscy zachodzili w głowę jak Biskup Orszulik to zrobił (brał udział przy pracy nad pomnikiem) że papież stał się do niego podobny?
Tajemnicą to pozostało, a z czasem zasłona milczenia na to opadła. Tym bardziej teraz po jego śmierci. Część miejscowych spogląda na pomnik z uśmiechem, część macha ręką i nie chce o tym rozmawiać. Przyjezdni nie wiedzą na kogo patrzą do czasu aż im się nie powie lub napisu nie przeczytają.
Moim zdaniem pomniki to forma “obsikiwania” swojego terytorium.
A już myślałam ,że Ciebie na tym tle zobaczę…
Przecie to NIE pomnik!
obraz tez jest rodzajem pomnika
a duzy jest
wyobrazasz sobie jakby biedny El Greco zamiast machac pedzlem mial to wykuc w marmurze? zapracowalby sie na smierc
nieboszczyk byl tylko pretekstem, zeby owczesni wladcy miasta Toledo zrobili sobie pamiatke
Lepiej nie stawiać, bo potem są problemy z wyburzaniem…Oczywiście oprócz pomnikow przyrody!