Jak w temacie???
Zapytaj nas, czy się masz ożenić z konkretną pulchną koleżanką z pracy (?)
W pracy mam same pasztety
To może i dobrze, bo się nie wpakujesz w jakiś pasztet …
Na temat pasty do polerowania kopytek?
A jak juz o kopytkach to maja byc z gulaszem czy pieczenia i sosem grzybowym?
Choc u Ciebie to pewnie kluski.
Ale to grupowo nie zadziała.
No chyba ze akurat trafisz ze będzie się niektórym chciało pisać.Nie ważne co i o czym ale byle do przodu…Taki magiel.
Z drugiej strony, zawsze możesz walnąć epokowo o pogodzie…Doświadczenie uczy ze każdy się wtrąci
Możesz tez wspomnieć dawnych userow…To kolejny pewniak.
Albo zadać kolejne głębokie,frapujace od pokoleń,pytanie…A mianowicie,“co teraz robicie?”
Tematów jest duzo, zawsze mozna tez zapytać co na obiad?
Jeszcze: czy ktoś też tak ma?
Ostatnio wszelkie dyskusje staram się ucinać krótko i konkretnie .
A tu TAKIE PYTANIE
Od razu przypomniała mi się piosenka Republiki …