Jakim typem ucznia byłeś/byłaś?

Tak ogólnie, choć miałem też swoją specjalność.

Pochwalisz się?

Nie :stuck_out_tongue:

Nie mów mi, że dzieci, które mówią dzień do bry, kiedy wolałyby powiedziec do wi dze nia i leciec połazic po drzewach zamiast wkuwać wyjatki z ortografii są normalne

obywatelu nie pieprz bez sensu

Do bra noc

@honotu nie proś o więcej informacji. Oczadziałeś?!
Przecież @anon86894402 napisał, że był kujonem na studiach
bleeee ale nudy.

1 polubienie

jak sie ma dobrych wykładowców to mozna byc kujonem.
do bra noc

1 polubienie

Dobranoc.
Chociaż @joko zasiała we mnie ziarno ciekawości.
Twierdzi, że rozmawialiśmy ze sobą i było wesoło.
:thinking:

1 polubienie

moze pijana była?

ej kurde…
do bra noc

1 polubienie

Jak to nie ma? Są, może nie knieje, ale małe lasy są. Sama, osobiście zbierałam tam grzyby :slight_smile:

2 polubienia

kobiet nie uczono bo i po co :rofl: :rofl: :rofl:

Celebryta,a jakże!

1 polubienie

Ze szkoły średniej to niewiele wręcz pamiętam, trenowałem wtedy wątrobę. :rofl: :rofl: . Nawet zdarzało się z nauczycielem (a nawet z dwoma) :rofl: :rofl: :rofl:

Ale co do stylu nauki - zdarzało się być dwa tygodnie na wagarach, potem pojechać na klasową wycieczkę, po czym ponownie udać się na dwa tygodnie na wagary :rofl: :rofl: :rofl:

2 polubienia

Ja to typowy kujon!

@efka teraz sobie przypominam, że na kafe poradziłem Tobie, abyś komuś przysłała fotkę swego ubrania, czy jakoś tak…, bo jakąś propozycję dostałaś w tem temacie… :crazy_face:

2 polubienia

Podziwiam Waszą pamięć :wink:

samochwala w kacie stala
procenty w dzienniku szkolnym sie zgadzaly?

Nieśmiałość nie jest taka zła.
Chroni nas przed wchodzeniem w relacje z kim popadnie.
Moim zdaniem traktowanie nieśmiałości jako jakiegoś deficytu psychicznego jest mówiąc oględnie, nie poparte żadnymi dowodami.
Ale żyjemy w świecie, w którym cechy, które pozwalały przeżyć staja się wadami.

1 polubienie