zatrzymałam się aby spojrzeć na nią i powtórzyłam jej to, co ona mi zdaniem pytającym… a ona no tak bo jak pani szła to się pani za nie dotykała obiema rękami ja jej na to, że się podrapałam tylko a ona, że nie sądzi.
Skomentował ktoś obcy ( w sklepie, na ulicy) wasze ruchy? zachowanie? mowę ciała? ton głosu? w sposób dziwny, nietypowy, nieprzewidywalny dla was ??
Może się spodobałaś kobiecie?
Szuka TOWARZYSZKI ŻYCIA…?
Trzeba było się uśmiechnąć i podziękować za komplement…
A może to był mężczyzna przebrany za kobietę?
Temat pośladków bardziej ich dotyczy CHYBA…
Hm zdziwiło mnie to, bo ja raczej nigdy bym czegoś takiego nie wypowiedziała babie…obcej babie… j obcej babie… niekoniecznie starej bo ona mogłaby by c moją babką
Może GŁODNA była i szukała czegoś jędrnego na ząb?
Staruszki czasem mają zaskakujące “komplementy”.
Czy my same oglądamy swoje pośladki?
Raczej nie!
A i czy to nie było czasem NA PLAŻY???
Tiaaa.
Powiedziały, i to nie raz, oczywiście tylko kobiety.
Ewa! ale tobie się przybyło?! zawsze byłaś taka lufa.
Za 3 razem nie wytrzymałam.
Ja byłam lufa?
No pewno!
To czemu nigdy mi tego nie powiedziałaś? Przytyłam 5 kg i zaraz skomentowałaś
Nie podobają mi się te “docinki” - zwłaszcza pod kątem wyglądu, moja matka ma takie coś w sobie że wali prawdę z mostu, straszne to jest. Nie potrafi się ugryźć w język. Ale ona prosta kobita. Prostsza aniżeli ja
Największego krytyka mam w domu.
I super, żadna koleżanka mnie niczym nie zaskoczy
On to robi w dobrej wierze, zatrzymał się w czasie, myśli, że po przebudzeniu znowu zobaczy lufę