Jedliście dziś gotowany obiad?

Zwapnienie szaszynki zamyka nam drogę do doświadczania stanów OOBE podobnych. Odpowiednia dieta odwapniająca ją i można doświadczyć naprawdę fajnych jazd… bez narkotyków. U mnie ocet jabłkowy się sprawdził pity całymi dniami po łyczku, od rana do wieczora przez wiele tygodni…wraz ze sporą dozą… zmęczenia fizycznego. Co prawda nie był to wielki odlot, ale takich momentów się nie zapomina. Nigdy.

2 polubienia

@elsie, @humoreska. Gratulacje za Waszą mądrość,

2 polubienia

Oj tam, przesadzasz z tą ( domniemaną moją) mądrością @Harmonik. Gdyby jednak te słodkie owoce ( te, które lubię) były tańsze, zajadałabym się tylko nimi od rana do wieczora. Warzywami także - postawiłabym głównie na pomidory -mus z nich i sok, buraki, i te które zawierają siarkę. Wszak wszyscy wiemy, że gotowanie zabija wartość odżywczą.

1 polubienie

To dlatego tak ładnie na buzi wyglądasz @elsi, surowe jedzenie odmładza też… geny to nie wszystko.

2 polubienia

He, he, wprost przepięknie… :joy:

2 polubienia

Niestety obecnie nawet w Polsce natknelam sie juz na gorzkie prawie niejadalne jablka
A obiad? Jem to co tu zrobia

1 polubienie

Dobrze mieć swoje ulubione odmiany. Moją jest jonagored, to moja miłość. Jonaprince też jest niezłą.

2 polubienia

Uwielbiam lobo!

1 polubienie

Też je bardzo lubię. Przynajmniej tu byśmy się w pełni zgadzali.

1 polubienie

Nawet MAM!!!

1 polubienie