Musisz jechać sam. Na dwóch to za mało.
Kupię drugą.
Nie lubię wpraszać się “na sępa”.
Wróciłem. Powiem wam że w parkach szału nie ma. Mało ludzi. W lesie pustka. Pojedynczy rowerzyści. Najwięcej się dzieje na prywatnych domkach. Tam ludzie są u siebie. Remontują, bawią się z dziećmi na podwórku. Czuć życie.
Mnie zastanawia, co będzie z dziećmi mieszkającymi w blokowiskach, w sezonie letnim.
Wolę nie myśleć. A jeszcze jak wifi im padnie
Współczuję rodzinom, gdzie są dzieci, nie da się w 2 miesiące wyzbyć nawyków, nie z dzieci np. 8-10 letnich.
biala niedobra, jakbys mial taka z trawka?
Z tej z trawką jest pyszna szarlotka: 1/3 żubrówki +2/3 soku jabłkowego.
Od razu studia się przypominają
ja wolalam z wisniowym, ale tekim z kartonika nie tym syropem do wodu oczywiscie,
@okonek masz, już tak chłopaka nie naciągaj, flaszkę postawił i styknie
E, byle zimna, i można było nawet żubrówkę z gwinta
Dlaczego żubrówka zawsze wydawała mi się tłusta???
Ostatnio czytałem artykuł “ZNAFCY” który twierdził że prawidłowo wódkę pije się ciepłą.
Moze nie ciepla, ale w temperaturze pokojowej.
Tez gdzies to czytalam, ale dotyczylo dobrej jakosci, bo wiekszosc radosnej tworczosci przemyslu zalatuje zajzajerem nawet prosto z zamrażalnika
Czego to. kużwa, z tych nudów już nie wymyślą? Niech se sam pije tę ciepłą gorzałkę.
Mnie to będzie wmawiać? Mnieee…?
Ciepła wódka jest jak zimna kobieta.
Wódka musi być schodzona, nawet te lepsze. To, że wchodzą na ciepło przy braku zamrażalnika lub lodu nie znaczy, że nadają się do picia.
Ja tylko komentuje to co pisali w jakims madrym pismie
Wodka musi byc zimna, ale nie wszystkie wysokoprocentowe trunki trzeba schlodzac. Zimna brandy jest rownie paskudna jak ciepla wodka