Jest!Moja pierwsza plyta

“parametry krzemu”…
Facet,nie podnoś poziomu wody bo utonę :wink:
Ale ogolnie sie zgadzam.Tamte kolumny i"tamte" wzmacniacze to jakby inna liga.Trzeba miec pasje,czas i odpowiednie pomieszczenie ale potem bardzo szybko wychodzą róznice.

2 polubienia

Oj pamiętam takie radia

Z krzemu wyciśnięto max jego możliwości i właściwości, i tego nie zmieni żadna nowoczesna technologia mikro czy np nano, jeśli chodzi o jakość dźwięku / np szerokość pasma czy charmonicznych dźwięku /. Nie pomogą nawet filtry czy korektory. I oczywiście pomieszczenie bez martwych stref jest ważne

1 polubienie

Wiem duzo jedynie o tym ostatnim.Kwestia doswiadczeń…
Reszta…No sorry ale mialem kibel min.z chemii :joy:

1 polubienie

Konkurencja krzemu wyparła lampy, jedynie poprzez miniaturyzację. Zauważ że większość poważnych muzyków, artystów korzysta jedynie że sprzętu na lampach, pod nie opracowuje się jednostkowo miksery i głośniki. Firmy np Korg, Jamacha robią dobry sprzęt dla indywidualnych fanów dobrego dźwięku, z długą gwarancją + serwis

1 polubienie

No nie jestem az tak biegly w temacie,niemniej bylem kiedys w domowym studiu grupy Hot Water i faktycznie,lampy az grzały :innocent:
M.Sobczak,lider,cos mi tlumaczyl ale nie jestem dzisiaj w stanie tego przenieść"na papier" :wink:

1 polubienie

Prawie zapomnialem…Jeszcze jedna perelka z singla ktorym mozna bylo kroic chleb…

Nie zebym sie skaleczyl ale…bylo blisko :innocent:

1 polubienie

Connie Francis i wszystko w temacie.

1 polubienie

Zdjecie bardzo przeklamane ale to drobiazg.Mam jej 3 plytowy zestaw,plus dwa albumy na winylach…Dziwna dziewczyna.Jakby zmieniala sie w ksiezniczke kiedy śpiewala…Z jej ust czasem splywal sam miód,zawsze usmiech,nawet gdy spiewala ,“Who’s Sorry Now?”
Typowo bialy glos a jednak…Cholerna klasa. :thinking:

1 polubienie