Będzie czy nie?
Ciekawe czy będą jakieś relacje live z frontu xd
2 polubienia
Będą lajwy bo takie mamy czasy. Na Ukrainie mogą być problemu z siecią.
1 polubienie
Jak zjesz kilo kiszonych ogórków i popijesz maślanką będzie wojna w sraczu. Ja jeszcze raz pytam. Czy to nasza wojna?
1 polubienie
Na razie nie nasza ale po Ukrainie Putin może pójść dalej na zachód.
1 polubienie
Zadam ci pytania. Idziesz po piwo a dresy 2 ulice dalej tłuką innego dresa.
1)Co tobie do tego?
2)Myślisz że oni pobiegną ciebie pobić?
3)A jak myślisz jak byś polazł ratować tego dresa to wtedy się zwiększa czy zmniejsza prawdopodobieństwo że tobie się też oberwie?
1 polubienie
Noo. I piwo mi wyleją.
1 polubienie
Jak do nich poleziesz to na pewno. A jak spokojnie pójdziesz do domu to i ryj i piwo będzie całe.
A tam jutro. Amerykański wywiad jest prawie na pewno chyba pewien, że Rosja zaatakuje już w ubiegły czwartek… 
2 polubienia
Jak Putin twierdzi, ze nie chce wojny w Europie, to ciekawe gdzie jej chce?
Ja mysle, ze glupi zachod zgodzi się na stan obecny, czyli zalegalizowanie aneksji Krymu i dopuszczenie do eksploatacji Nord Stream, zostawiajac sobie Donbas na deser. A i będą kombinacje z “korytarzem” do obwodu Kaliningrad. Tylko kto ucierpi Polska czy Litwa? Bo Białoruś juz spacyfikowana.
Nie jest wesoło.
1 polubienie
Widzę że sie świetnie bawisz… 
3 polubienia
Niestety @anon18020312 ta wojna powoli robi sie nasza. Krajow nadbaltyckich tez. Nawet Szwecja i Finlandia bezpieczne nie są. Ukraina to trochę zasłona dymna.
1 polubienie
Tu nigdy nic nie wiadomo co dresom do glowy strzeli.
1 polubienie
@collins02 patrzac na to to zostaje smiech przez łzy. Tylko, ze dawny blok wschodni to nie rozpad Jugoslawii. Nie ta skala.
Zaraz a kto w imieniu Ukrainy podpisywał umowę która wykastrowała ich armię?
Niech oni się teraz martwią.
Stan Sił Zbrojnych w momencie powstania[edytuj | edytuj kod]
Po rozpadzie ZSRR i ogłoszeniu niepodległości Ukraina posiadała jedną z najliczniejszych armii w Europie, dysponującą bronią jądrową i dobrze wyposażoną w środki techniczne, jednak nie odpowiadała ona ani politycznej, ani ekonomicznej sytuacji Ukrainy.
W tym czasie na terenie Ukrainy znajdowała się: jedna armia rakietowa, dwie armie ogólnowojskowe, dwie armie pancerne, jeden korpus armijny, cztery armie lotnicze, jedna armia obrony przeciwlotniczej oraz Flota Czarnomorska. Całość liczyła 780 tysięcy żołnierzy, 6500 czołgów, około 7000 transporterów opancerzonych i BWP, około 1500 samolotów bojowych, ponad 350 okrętów i jednostek pomocniczych, 1272 wyrzutnie międzykontynentalnych rakiet balistycznych i prawie 2500 wyrzutni taktycznych rakiet nuklearnych.
24 sierpnia 1991 Rada Najwyższa Ukrainy uchwaliła przyjęcie pod swoją jurysdykcję wszystkich jednostek sił zbrojnych byłego Związku Radzieckiego, rozmieszczonych na terytorium Ukrainy, i utworzenie Ministerstwa Obrony Ukrainy.
W wyniku podpisania – przez Rosję, Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone, które zagwarantowały nienaruszalność granic ukraińskich – Memorandum budapeszteńskiego w 1994 roku Ukraina przystąpiła do traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej i przekazała znajdujący się na jej terytorium arsenał nuklearny Rosji.
Jest Gwarant ? niech on się tym zajmie.
Dres jak Harmonik jak nie musi to nie polezie nigdzie.
1 polubienie
Jak ktos sobie posciele…
Ukrainy nie za bardzo bylo stac na utrzymanie tego arsenalu, nie mowiac juz o takich drobiazgach jak czesci zamienne, komponenty i surowce. A oligarchom ukrainskim pieniadz z Moskwy pachnial …
Ja tam trenuje - od trzech dni na kateringu z chinskiej knajpy. Trzeba się przyzwyczajac do kaczki po pekinsku, zamiast smolensku.
1 polubienie
Czyli co Ukraińcy sami się sprzedali?
Na działkę przecież chodzi…a nie musi
1 polubienie
A jesteś pewien że nie musi? 