Jak już wygra, kto ma wygrać??? Nie mogę się doczekac!
A ja nie mogę doczekac się basenów, saun i innych spa. Oraz gabinetów rehabilitacyjnych. Moje kolana by się ucieszyły z takiej krioterapii.
Ale kina tez! Mąz w pracy dostał w prezencie krotko przed pandemią wolczer do kina ( na 2 osoby) i waznosc konczy się 30 czerwca. Przepadnie?
Mi najbardziej brak… mojej fryzjerki. Musiałam włosy związać frotką, bo nie lubię, jak mi coś łazi po plecach
Eeee, chyba nie!!!
Zdążyłam w ostatniej chwili Poczułam wręcz PRZYMUS. Chyba jednak jakieś zdolności paranormalne mam…
Jak opanujemy pandemię. To chyba dopiero 3 lub 4 etap planu rządu. Potem otworzą kina ale z ograniczeniami. Maski i limity osób.
Mi się marzy opera - by tam być i wysłuchać, i się odprężyć, w Włoszech chodziłem regularnie co tydzień, a tu to szkoda pisać - jedynie internety zostają, poza tym czytelnia z ciekawymi działami - medycyna, technika, kulinaria itd
KINO, KINO!!! Niech będzie nawet “Smoleńsk”…
Ja,wiekowy kinoman nawet o tym nie myślę.Jestem samowystarczalny a kina dzisiaj to juz nawet wspomnieniem trudno nazwac…
Ale chyba czeka je los innych miejsc gdzie gromadzą sie tlumy.Po prostu,niebyt.
Kino długo nie będzie takie samo. My chodziliśmy z reguły do kin VIP, gdzie do foteli zamawia się butelkę wina albo dzban piwa z różnymi przekąskami. Teraz jak nawet otworzą, to ludzie będą z rezerwą podchodzić do tego co jedzą i piją na mieście. Na początek pewnie zaczną w kinach do biletów dołączać maseczki
No bo co to za przyjemność,siedziec,oglądać i zastanawiac sie,co tu w powietrzu akurat teraz wiruje?
Obłóż sobie na razie kolana kapustą-jesteś uparta z natury?
A nalewkę można zrobić???
Nie znam się na nalewkarstwie.
Nie wiem.
Smoleńska nie obejrzę nawet jakby mi zapłacili
Można. Po prostu trzeba się napić czystej pod bigosik.
A jeśli ktoś do bigosu doda spirytusu?
Tzn.do gotowania?
To pewnie nalewki nie będzie z tego?
Coraz to oglądam gdy kucharze dodają jakiś tam alkohol do potraw i zawsze mnie to zastanawia,czy ten alkohol wyparuje czy alkomat jednak coś pokaże?
Myślę, że procenty wyparują. Zresztą do bigosu to wino!