Smierdziele uczestniczyli zdalnie. Indie i Afryka nie byly wzięte pod uwage.
Zaraz. Będą podwyżki cen paliw, wszelkie utrudnienia. A tak na prawdę ekologia w obecnej postaci to bzdura. Przykładem są samochody elektryczne. Eksploatuje się na max złoża ziemi by oszczędzić ziemię… Na dziś tak na prawdę nie da się utylizować akumulatorów od elektryków. Sama produkcja elektryka i baterii zanieczyszcza świat jak jeden diesel przez 20-30 lat użytkowania. Co z tego że wokół elektryka powietrze czyste jak trzeba do niego produkować prąd,Zrobić sam samochód, akumulatory. Elektryki jak i inne rozwiązania eko były by na prawdę ekologiczne jak były by eksportowane z Marsa.
Niedawno gdy Morawiecki promował Izerę, to się chwalił że w Polsce prócz produkcji krajowego auta, będzie firma produkująca akumulatory + 2 firmy odzyskujące komponenty z tych złomowych i na export, oraz Orlen wybuduje około 600 stacji do ładowania. Niby mają przetargi, kasa jest. Tyle że nie mówił w którym roku
A ty temu kłamcy wierzysz? Mieliśmy mieć do 2023 1 milion elektryków. Do nie dawna mamy zarejestrowane 1400.
Jak to nie mówią. Wszystko będzie gotowe w 2022 roku, na 100 procent i ja im wierzę. W 2022 roku życia.
Swoją drogą… @Szczery_do_BULU powiedz wszystkim eko, vege itd ile serwer dla naszego forum zużywa prądu rocznie Ja to wiem ale ktoś wysyłający 10 postów na minutę i opowiadający o tym że chce dobra dla planety chyba nie bardzo.
Pewnie będzie wina Tuska i opozycji że takie słabe te wyniki. Mało kiedy mówią prawdę w rządzie
Wina Tuska już skwaśniały. Przestały działać.
Najważniejsze, że zużywa coraz mniej. Procesory jeszcze na początku tego wieku były wytwarzane w technologii 70nm, teraz AMD robi w 7nm, co się przekłada na potężne oszczędności energii w stosunku do wydajności. Podobnie napędy. Dyski SCSI z początku wieku były tak wielkie, że przy włączaniu macierzy podłoga się trzęsła. Teraz mamy SSD. Na początku wieku niektóre serwery wymagały napięcia 208V (u nas normalnie jest 120V), żeby serwer chodził na jednym zasilaczu 1500W, teraz 500W starczy na spoko. Do tego wirtualizacja. 20 lat temu zupełnie normalne było to, że jeden serwer pełnił jedną funkcję, dzisiaj na jednym fizycznym serwerze chodzi 30 i więcej serwerów wirtualnych.
Gdyby samoloty i samochody wykazywały taki sam postęp jak IT, to samochód jeździłby przez tydzień na benzynie mieszczącej się w dużej butelce od coca-coli, a transatlantycki bilet lotniczy kosztowałby tyle, co przejazd po mieście taksówką
Tak oczywiście że tak jest. Ale wpisy obciążają serwer, nie komputer/telefon takiego eko. I każdy wpis generuje tak dla ciebie koszty i dla środowiska. A serwer który dzierżawisz to nie całość a pewnie kawałek. Ale to kosztuje i ciebie i środowisko. Zawsze uważałem że powinna być składka na serwer ale to moje zdanie.
zaproponuję od siebie. Wpłacę na utrzymanie serwera 5 euro. Daj mi numer konta.
Bardzo to miłe, ale nie ma takiej konieczności. Dzięki.
Ale ja bym chciał. Bo uważam że za dużo na siebie bierzesz.
Gdyby coś to daj znać
Według poglądów spurkopodobnych, to należało by wrócić do jaskiń, a najlepiej na drzewa. Świat dookoła byłby czysty, a przyroda nieskażona.
Ale nasi przodkowie mięso jedli
Ogryzionych kosci tez trochę po sobie zostawili.
A wiesz dlaczego vegan jest tak mało? Bo ich przodkowie byli zbyt głupi by polować i zwyczajnie wygineli.
Nie wiem?
Nie sadze, zeby bylo az tak zle, bo nasi przodkowie raczej jedli wszystko co sie udalo zlapac i nie trulo.
Neandertalczycy trawozerni nie byli, a tez wygineli?
Inna sprawa, ze zwierzeta omniwory maja wieksze szanse na przetrwanie, niz te ze scisle ukierunkowana dieta.
Grupy stosujace diety restrykcyjne sa rzadkoscia, wiekszosc ograniczen wynikala raczej z pragmatyzmu, nie jakichs szczegolnych ideologii.
Poczytaj sobie o systemie kosher chociazby. A Egipcjanie czy narody Ameryki Pudniowej i Srodkowej byly wegetarianami niekoniecznie z wyboru.
Mieso bylo zastrzezone dla uprzywilejowanych, pozostali misieli sobie diete uzupelnic jakimis slimakami, owadami w roznym stadium rozwoje i wszystkim co przypelzlo…
To żart był.