Na ile by się musiał przeciwko ludzkości obrócić, żeby należało zacząć rozważać odejście od niego?
Chocby na tyle,co bron jadrowa w chwili obecnej.
Ktora zagraza calej populacji ziemi.
To jest bez sensu,wystarczy,ze jeden swir odpali kilka rakiet,za nim pojda inni niczym reakcja lancuchowa i nie zostanie kamien,na kamieniu.
To już nastąpiło kilkadziesiąt lat temu, i postępu nie zatrzymało. Znaczy, takie zagrożenie wymaga tylko myślenia. O ile większe musiałoby być zagrożenie, żeby wymagało działania?
Tak mi przyszlo do glowy natychmiast
Feudalizm tez moze byc dobry jako przyklad
Jezeli cuodzi o kryzys kubanski,to bylo preludium.
Kiedys ktos ,nacisnie te guziki’’ i odwrotu nie bedzie.za nastepny miloion lat,byc moze ludzkosc sie odrodzi i nie koniecznie w madrzejszej formie.
Dokad kawalek metalu,czy kamienia( mam na mysli zloto i diamentymtudzierz 8nne kamiebie,metale,szlachetne’') beda mialy wieksza wartosc niz jedno zycie ludzkie,ludzkosc,bedzie sie pchala do samozaglady,beda wymyslax k9lejne narzedzia zniszczenia.
To droga w slepy zaulek,to powinno sie zmienic.
Pieniadze,ktore swiat przeznacza na zbrojenia,w imie wladzy i kresek na mapie,mogly by zlikwidowac glod i wiele chorob.
Nie wiem @Wabbit , Internet mi uświadomił , że społeczeństwo często robi odwrotnie niż deklaruje .
Nie wiem czy warto w takiej sytuacji myśleć o nim…
Skoro zdecydowana większość do tego dąży, widocznie jest.
A tak ogólnie, to jest temat na o wiele dłuższą dyskusję i worek głębszych przemyśleń, na które to nie mam w obecnym momencie czasu. Niemniej moim zdaniem żyjemy w coraz większej iluzji, parafrazując reklamę pewnego napoju - bądź sobą … ale rób to co wszyscy.
Celowo taki wybrałem. Ludzie na ogół jak słyszą o feudalizmie, to myślą że to taka forma niewolnictwa w której chłopi pracowali na szlachcica. Ale o tym, że szlachcic miał wobec chłopów porównywalnej wartości zobowiązania od których generalnie nie miał sposobu się wyzwolić, to już jakoś nie pamiętają…
Powiedz też, jak wielkie musiałoby być zagrożenie dla ludzkości żeby zaczęła odchodzić od postępu.
Myślenie o społeczeństwie przydaje się każdemu, może z wyjątkiem pustelników. Więc generalnie polecam…
Ja jestem pustelnik , egoistka i potrafię myśleć tylko o sobie
Co mnie jakieś społeczeństwo obchodzi .
Nie szkodzi. Piękno forum internetowego polega na tym, że do rozmowy można powrócić w dowolnym momencie i nic z niej nie zginie.
Brawo!
Myslałem o tym takze…
I wydaje mi sie ze np. w kwestiach światopoglądowych,w ogole nie powinno sie uzywac tego terminu.
Bardzo czesto bowiem,za fasadą postepu,kryje si czy to ludzka zlosliwość czy zwykła glupota.Albo jedno i drugie…
Postepem nazwalbym jedynie akceptacje lub tolerancje [nie znosze tego skompromitowanego slowa ale trudno…] wobec zastanego.
Zakladam tez warunki pokojowe ktore komunizm czy nazizm wyklucza…
I postepem byloby juz samo nieobrazanie czyichs przekonań…Ale to chyba marzenia ścietej głowy…
A, to w takim razie masz oczywistą możliwość rozwoju osobistego: nauczyć się myśleć o innych…
Za przeproszeniem, ale to, o czym piszesz, to już nie feudalizm. To epoka nowożytna. Ale istotę Twego komentarza zrozumiałem i ją podzielam.
Postęp przestaje mieć sens, kiedy w markecie pojawiają się kasy samoobsługowe. Każda z tych kas zabiera pracę co najmniej dwóm osobom. Nigdy z nich nie korzystam.
Czym by się to od postępu różniło, poza nazwą?
To i ja się przyczepię: feudalizm to ustrój, a nie epoka. Ale istotę też zrozumiałem i podzielam…
Moze i nazwa faktycznie jest sprawą drugoplanową ale chcialem tylko zwrocic uwage ze to co dla jednych bywa postepem,czesto okazuje sie byc jak nie pomyłką dziejową to nawet i zbrodnią.
W zakresie broni jadrowej,juz natychmoast.
Zagraza zniszczeniem calej ludnosci ziemi,ta bron nigdy nie powinna powstac.
Bron,ktorej nie da sie kontrolowac,nie powinna istniec
Kontrola- niszczymy tylko obiekty militarne.nawet bomby konwencjonalne,nie powinny zaistniec.