Kiedy pryskać roundupem?

Teraz kiedy toto dopiero kwitnie i sieje czy potem jak przekwitnie? Chwasty.

1 polubienie

Raz tego użyłam, trawa i chwasty rosły i miały się dobrze.

1 polubienie

@efka Moja pomysłowa ciotunia chciała pewnego razu wykończyć w ten sposób drzewo na cmentarzu, które korzeniami zabierało się za uszkodzenie rodzinnego nagrobka. Podlała roślinę późnym wieczorem niby sprzątając mogiłę. Ciocia już od 3 lat świętej pamięci, a drzewo coraz bujniejsze…

1 polubienie

Chcieliśmy się pozbyć korzenia obok altanki, czytałam, że to niełatwa sprawa.

@efka @Devil PS. To nie płynna chemia ciocię wykończyła, tylko chemia do wdychania… niska emisja, potężny smog i palenie śmieciami (no i “kilka” dobrych lat była bierną palaczką zanim wujek rzucił…)

1 polubienie

Mogę zapytać, ile lat ciocia wtedy miała?

@efka Jak walczyła z drzewem to ok 50. Jak zmarła 68…

1 polubienie

@waranzkomodo zapytałam, bo palę papierosy, kilkanaście lat jeszcze pociągnę.

Kiedy ?

Podobno nie ma określonej pory roku, ważne, zeby to zrobić po skoszeniu trawy.

Ciotunia żle się do tego zabrała :slight_smile:
Trzeba było wstrzyknąć preparat bezpośrednio do pnia.
Na posesji mojej mamy rosła (od zawsze) stara brzoza. Pisałam prośbę o pozwolenie wycięcia jej, bo zmieniły się przepisy dot. odbioru śmieci i nie było gdzie postawić pojemników do zbiórki selektywnej. Pozwolenia nie dostaliśmy. Szwagier świderkiem zrobił kilka otworków w pniu, wstrzyknął roudap i po niespełna roku drzwo zaczęło schnąć. Z pozwolenie na wycinkę już kłopotów nie było.

Martwy korzeń już nie pobiera wody, więc podlanie roundupem raczej nic nie da. Chyba trzeba poczekać, aż zgnije.

Wyrywać nie pryskac. To straszna trucizna i ponoc rakotworcza.

Nie ma znaczenia, czy kwitną, czy nie. Roślinka nie może być za mała, bo pryskasz na jej powierzchnię, więc im większa, tym lepiej (ale bez przesady) . Najlepiej robić to jeśli jesteś pewien, że w ciągu najbliższych godzin nie spadnie deszcz, bo rozrzedzi preparat i ten ostatni straci swoje właściwości (albo tylko osłabi). No i nie może być to bardzo słoneczny dzień, warto poczekać wtedy do wieczora.
Jeśli masz zwierzęta domowe, to na czas pryskania + kilka godzin dodatkowo zamknij je w domu. Sam też za bardzo się nie pochylaj, nie wdychaj oparów, bo będziesz miałm kłopoty żołądkowe.

1 polubienie

@gra trochę rozmowa się pokręciła, znowu ja …
Spójrz na pytanie @Devil-a , zapomnij o korzeniu :blush:

1 polubienie

Prawda, ale co dziś nie jest rakotwórcze?

@gra Nie jestem za niszczeniem drzew…

1 polubienie

Ja też nie, ale na własnej działce chciałabym mieć możliwość nasadzeń swoich, a nie samosiejek, którym przez wiele lat pozwolono rosnąć gdzie chcą. Nie jestem też za tym, by państwo ingarowało w to, co mam robić.

@gra Tylko taka samosiejka pokonała wiele trudności i latami rosła… Nie chodzi o ingerencję państwa tylko instynkt samozachowawczy, kiedy czystego powietrza jak na lekarstwo…

Ale można już teraz to robić kiedy te rośliny dopiero kwitną?