Powinieneś od Vlada Palownika zacząć, albo Chingis Chana zacząć i wcześniej … Może nie totalitaryzm, ale z drugiej strony czy rewolucja francuska była od razu totalitaryzmem ?
Albo nawet i od Imperium Rzymskiego ?
Z kolei o Dzierżyńskim to przyznam szczerze, że chyba nie słyszałem …
Ja bym proponowala zaczac od cesarza Quin.
Jako pierwszy (chyba) wpadl na pomysl palenia ksiazek (ktore choc to wlasnie Chinczycy wymyslili papier byly wowczas spisywane na bambusowych deseczkach), tyle, ze byl na tyle niedokladny, ze po jednym egzemplarzu zostawial sobie do osobistej biblioteki. A straznicy czasem oko na kopistow przymykali, wiec akcja mu do konca nie wyszla. Ten sam cesarz tak bal sie zamachu, ze kazal z komnat pousuwac wszystkie meble, przez co w chinskich miejscach publicznych do dzis bywa pusto. A przy okazji sam sie podtruwal rtecia, a wlasciwie tlenkiem rteci, uwazajac ja za metal bogow dajacy zycie wieczne.
Taki trochę Mao wersja początkowa XD
Może poza tą rtęcią XD
Mao niszczyl, a Quin przy tej calej swojej tyranii zbudowal potege Chin. Zreszta panstwo nazwe wzielo wlasnie od jego imienia. A imie pochodzilo od nazwy niewielkiego ksiestewka, ktore odziedziczyl po przodkach.
Choc zrodla sa niepewne jemu przypisuje sie rozpoczecie budowy Wielkiego Muru.
Poza tym pomysl normalizacji - od rozstawu osi wozow i szerokosci drog po ustanowienie hierachii administracyjno-urzedniczej.
Konfucjusza, a wlasciwie jego filozofie tepil.
A to ignorant, skoro poczciwego Konfucjusza, a właściwie Konfucjanizm tępił … Bał się, że go obalą czy po prostu chciał ogłupić społeczeństwo niczym inkwizycja z Papieżami na czele ?
Czekaj do jutra, bo my z tymi Chinami to juz powazny offtop w tym temacie. Jutro zaloze nowy temat, przeniose wpisy i bedziemy mogli i o Konfucjuszu…
A to jakąś książkę przeczytałaś czy jak ?
tematem interesuje sie od dawna - jak mi cos wpadnie w rece to przeczytam. nie jest to jedna ksiazka. ani jeden film dokumentalny.
Stworzyłaś nowy temat rzekomo ode Mnie 
? Ty czarodziejko (Wiedźmo hehe XD ) 
Dobrze, że pisze, że temat wydzielony XD
Nawet nie wiedziałem, że tak możesz
Ne wiem czy dzisiaj będziesz o tym pisać czy nie, ale spokojnie poczekam 
W sumie nic dziwnego, że Cię temat interesuje skoro w Hiszpanii pełno Chińczyków
Co to znaczy “temat wydzielony”?
Dlaczego ktos rusza moj temat bez mojej wiedzy?
I co to za brednie nie dotyczace tamatu,o chinczykach???
Zaraz to oflaguje.
wlasnie dlatego wydzielony, ze zaczal sie offtop o Chinczykach w powaznym temacie o Polsce.
a niestety zaczal sie od zacytowania przez kolege @anon52897632 Twojej wypowiedzi .
i tak zle? i tak niedobrze?
ta czesc juz nie dotyczy bezposrednio Twojego pytania a zupelnie innej tematyki zwiazanej z rzadami typu tyrania czy dyktatura
A to co innego.Poczulem sie jak wywolany do tablicy a to akurat ostatnia rzecz na jaką mam ochote.
w przypadku osob, ktrore nie zycza sobie odchodzenia od tematu jedyna metoda jest wydzielic offtop jako odrebny temat.