Kiedy zrozumiemy?

Raczej udkiem z pająka, człek się chyba nie naje… :crazy_face:

4 polubienia

Ani z pająka, ani z Biedronki :slight_smile:

3 polubienia

Niektóre pająki są całkiem duże :innocent:

2 polubienia

Nie sądzę, byś przejadła się nawet temi dużemi… :stuck_out_tongue:

2 polubienia

A skąd wiesz ile jem? A może malutko? :stuck_out_tongue_winking_eye: :wink:

1 polubienie

Ale nawet te duże mają cienkie nóżki; fuj o czym ja tu piszę :frowning:

3 polubienia

Robale suszone / świerszcze / to biedronka miała 6 miesięcy temu, niedawno były małże skójki / jakoś tak / z grilla 20 dkg = 7.60 zł, a obok pierś z krokodyla. Póki co to zaliczam muchę dziennie jadąc rowerem, gdzie ta konkurencja ptaków

3 polubienia

To mogę Tobie kilka podesłać… Dietetycznych pajączków. :crazy_face:

3 polubienia

Tylko wcześniej wypróbuj czy na pewno smaczne, bo nie będę jadła czegoś, czego nie spróbujesz :stuck_out_tongue_winking_eye: :joy:

2 polubienia

A co, może jeszcze krokodyla…? :thinking: Nie było nic o próbowaniu z mojej strony… :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Krokodyl też może być, jeśli wcześniej wypróbujesz i “jeśli nie chcesz mojej zguby” :stuck_out_tongue_winking_eye: :upside_down_face: :innocent:

2 polubienia

Krokodyla też mam próbować? No to wycofuję się z tego biznesa… :crazy_face:

1 polubienie

A myślisz że co? W ciemno będę jadła? Żebyś mnie czymś otruł? :joy:

2 polubienia

Od razu otruł. Człek chciał dobrze, a tu takie, panie, wymagania… :thinking: :joy:

2 polubienia

Podobnie mówiła chyba kolejna moja przyszła - jak nie spróbujesz to z nami nic nie będzie - rzeżucha, różne kiełki buraka, pszenicy, wodorosty, kwiatostany balsamowane itd, 3 dni wytrzymałem mocno osłabiony bez mojego jedzenia. Powiedziałem że tak się nie da, i było adie pa pa

1 polubienie

Otruć to nie, chlorofil nie truje, co najwyżej trzeba będzie się suplementować dodatkowymi witaminkami :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Ale po termitach się ludzie oblizują, każdy patrzy by dla niego więcej zostało. Trochę gila nim trafi do żołądka, ale po tym raj i rozkosz, w brzuchu nie burczy

A myślisz, że czemu Elon Musk nad tym pracuje ? Po prostu trzeba uciekać :wink: :smiling_imp:

1 polubienie

Już najprędzej zjadłbym ślimaki, a podobno smakują jak kurczak :thinking:

1 polubienie

Nie próbowałam, ale koleżanka twierdzi, że przypomina w smaku pieczarkę :slight_smile:

1 polubienie