Kobiety XX wieku

Jemu też! :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Bell nigdy za maz nie wyszla…

1 polubienie

Tak, faktycznie, nie wyszła. Miałem na myśli Lawrenca. A to przecież nie był jej mąż.

1 polubienie

do ewentualnych mezow to miala pecha bidula.
choc to jej panienstwo do smierci tez bylo rodzajem buntu - trafic na takiego, ktory by jej pozwalal na takie “ekstrawagancje” w czasach scisnietych gorsetem i konwenansami?

1 polubienie

Mnie coraz częściej zaczyna się merdolić we łbie. Starość,

Czytałem, ale dawno temu, o niej. Że też @collins02 ją “odkurzył”. Ale ma rację.

1 polubienie

Kopernik była kobietą, więc z Kopernikiem.

3 polubienia

ja Bell i Lawrenca to “przerabialam” dobrze ponad cwierc wieku temu - musialam sobie sporo przypomniec.
w ogole ten okres dzialanosci Anglikow na Wschodzie jest ciekawy, szkoda tylko, ze pozostawili po sobie taki burdel…
tu juz zadna kobieta nie pomoze.
a ja to jeszcze podziwiam kobiety, ktore przebijaly kolejne szklane sufity w czasach Franco, ktory cofnal sie do wiekow nieomalze srednich.

1 polubienie

Misiek Ale ale zaspałeś

Na wino z miła chęcią poszłabym z Frau Merkel a druga osoba poszłabym i Olga Tokarczuk ( i to nie z powodu Nobla)

2 polubienia

Powinna byc traktowana jako tworca Iraku.I wielu pomniejszych rzeczy jak slynne muzeum w ktorym zabytki Mezopotamii,pozostaly glownie dzieki niej.
Przy niej ten caly Fajsal to nic nie znaczaca kukielka.

2 polubienia

Ufff…Wymienilas chyba najbardziej obca mi i autentycznie denerwujaca na kazdym kroku,kobiete.Babe ktorej nie znosze chyba bardziej od Jeremy Corbyna :unamused:

2 polubienia

ktora? Merkel czy Tokarczuk? :slight_smile: :slight_smile:

Tokarczuk!!!

2 polubienia

Nie znam, ignoruje.
Nie bede sie wypowiadac.

Oceniam pozytywnie Olgę Tokarczuk po przeczytaniu kilku jej książek. Księgi Jakubowe musiałem przeczytać dwa razy, by pojąć, że Tokarczuk ma dużo do powiedzenia. Należy do tych pisarzy, którzy dużo wymagają od odbiorcy. I ci ją doceniają.

2 polubienia

Wychodzi z tego że jestem mało wymagającym czytelnikiem…yhy…

Mnie też tak wychodziło za pierwszy razem. Dlatego przeczytałem, po jakimś czasie, po raz drugi. Żeby zrozumieć.

1 polubienie

Ciekawe bardzo ciekawe , bo o ile się nie mylę @birbant to ta książkę dostałeś ode mnie i jeszcze dwóch osób …

1 polubienie

Nie sądzę :slight_smile:

  1. Moja dziołcha. Przy Niej powiedzenie “gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”, nabiera nowego znaczenia :joy:. Urodziła się w XX wieku, liczy się :wink:? W końcu Ją sobie wybrałem, no nie? Choć moja interpretacja tego brzmi, że to Ona sobie wybrała faceta, który Ją wybrał :wink:.
  2. Niezależnie od zapatrywań Danuta Siedzikówna. I już.
3 polubienia