Znam tą piosenkę. Mozą raczej pastorałkę. Słucham co rok i wzruszam się przy niej zawsze. Piękna jest. A obecnie słucham i łzy jak grochy. Oj. Puste miejsce przy stole…
Nie chcialem powodowac Twoich łez…Wybacz
Jest w tej pieśni cos ponadczasowego.I jak zauważyłem,łaczącego ludzi.Bezcenne.
Ok. Ja słuchałam już wcześniej zanim wstawiłeś. Sama sobie włączyłam z yt.
/a potem jeszcze czas ołowiu Budki/
Siedze sam w pokoju pelnym muzyki…I jestem dumny ze swojej choinki
Słucham plyt… Albumy z piosenkami okolo bożonarodzeniowymi [ludzka mowa potrafi byc okropna…] i wciaz zaskakuje mnie jak wiele wspanialych rzeczy powstalo dawno temu…
Ale w takiej samotni chyba jeszcze nie bylem w życiu.
Gdyby nie skype to moznaby sie pierdzielnąć w głowe czymś twardym
Ładna. Można dedykować nieobecnym userom ze starego Pytamy
“Jeszcze raz,pozwól cieszyc sie dzieckiem w nas…”
Jakos tak,dzisiaj,akurat na to mnie wzieło…
Czlowiek tęskni i to jest normalne…W tym za dziecinstwem i pierwszymi wtajemniczeniami…
Powinno byc milo…A jednak smutno ze"bylo i mineło"…
Dickens wyczerpal temat…
Bo skoro Scrooge sie nawrocił,kazdy ma szanse!
Moi drodzy!
Nie bede juz niczego nowego wymyślał…W towarzystwie tej pieśni życzyć bedzie chyba"najklimatyczniej"
A więc niech sie Wam wiedzie.Niech zdrowie dopisuje abyśmy siły mieli bo jak zapisano w Ksiedze Hioba,“Czlowiek zrodzony z niewiasty,ma krótkie i bolesne życie…
Wyrasta i wiednie jak kwiat,
Przemija jak cień chwilowy”
-Podążajmy za kazdym światłem co rozświetla mroki nocy…
Korzystajmy z danego nam czasu
Kochajmy tak by mury trzeszczały
Śpiewajmy
by dobro w nas
skorzystało z naszego głosu…[…]
A to juz z mojej “ksiegi” @collinsa02
Joy To The World!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!!!
@collins02 za zdrowie diabla
i nasze
Wesołych…
Wlasnie nasycilem sie"God Rest Ye Merry Gentlemen i…jade do pracy:))
Trzymaj się! Jeszcze będzie dobrze…
Nie narzekam…W pracy dzisiaj tylko telewizja A z dziewczynami przesiedzialem na skypie,grubo ponad godzine:)
rekordu nie pobiles
mamusia nadawala przez whatsapp ponad dwie godziny
garnka nie udalo mi sie spalic, ale ma przebarwienia z przegrzania
Udało mi się posłuchać kolęd Mazowsza że starego dużego czarnego winyla w HI - FI, w lampowym gramofonie poniemieckim / obudowę z kartonu prasowanego zjadł czas i nazwa nie znana, choć klamerki się ostały. Cud że po małym usprawnieniu odżył. Brawo igła
Chetnie rzuciłbym okiem na taki sprzet
Masz zdjecie pod ręką?
już nie mam, poszedł za 1220 zł, gość zbiera starocie, płyta została
Szkoda…Ale cena wydaje mi sie bardzo udana.
Zwykły przypadek, sąsiad miał swoich gości, i leciała kolęda z płyty - niby znajomy szum - igłę cudem dopracowałem, pewnie gdzieś ktoś ma zamienniki za inne pieniądze, i prosty wzmacniacz lampowy 1 x 5 W kiedyś było szałem. Ogólnie jakość muzyki w odsłuchu lampowym brzmi jakoś bardzo miękko, niż ta sama muzyka przy odsłuchu na wzmacniaczu tranzystorowym, jest głucho, gość zajarzył, i musiał się zapytać czy to gramofon i tak się zaczęło, niby okazja teraz,później by to leżało po kątach. Kiedyś leżało u gościa w stodole / nawet nie wiedział co to, w głośniku myszy miały gniazdo i były inne plany, jako konstrukcja to ciekawa że aż prosta - sam napęd na rolkach gumowych, jeszcze pochodzi, byle nie było za ciepło bo gumę wykończy
Ja pier…
Historia jednego gramofonu…Lezal w stodole
Lampowe brzmienie jest sto razy lepsze…Dlatego dzisiaj marzy mi sie WS303.Zaplacilbym!
WS 303 jest sprawny na OLX Z Piotrkowa Trybunalskiego za 490 zł z przesyłką, są też tańsze 200 - 350 zł. OLX ma 8 szt
Dzieki…To fajne ceny ale ja jestem w Anglii i konca tego diabelstwa nie widać…